Tłumaczenie:
Abraxas - Temptation
There’s a frost in your eyes
poison, sucking my hunger.
Impale your teeth as a snake - temptation taste.
Let me be a moment , a poem, a dream …
Kiss me the way, I would never be afraid of death and tears.
Give me your hand, to remember your fingers scratching to the blood.
Dance me by your hips,
Dance, me to the end of everything
Love me, so that butterflies penetrate my inside by the desire*.
Poison me again by the almonds,
Remember, remember my pain …
Poison me again …
Crucified memories won’t let me forget,
Even if found all of your philosophy's ways,
and listenedthe whole Bach.
Untouchable will be silence between us ….
I threw my life to your feet, which is heresy, possession, church for my soul.
For touch of your lips, I’ll sell my every day
And I only want to die on your lap …**
And now I know, when the daylight will come
And I'll miss the velvet of your body.
Let me be of your existence …
Let me read again from your lips,
Be every of your dreams
Dance me softly in the rhythm of our hearts
Dance, when it rains outside.
So, lead me into temptation,
Uncover your arms*** so that I surrender …
Kiss me to never be afraid, never feel fear.
And when the sun will go out,
I will find you somewhere.
So, lead me into temptation,
Uncover your arms so that I surrender …
* w tłumaczeniu autora: Love me so wild you neck
** w tłumaczeniu autora: The only thing I want is to die between your breasts
***w tłumaczeniu autora: show me your naked shoulders
Tekst piosenki:
Jest w Twoich oczach chłód,
jad, który ssie mój głód.
Wbij swoje zęby jak,
wąż - pokuszenia smak.
Pozwól mi być
jedną chwilą,
wierszem poezji i snem.
Całuj mnie tak,
abym nigdy nie bał się śmierci i łez.
Podaj mi dłoń, bym pamiętał
palce drapiące do krwi.
Kołysz mnie znów biodrami,
tańcz, póki starczy mi sił
Kochaj mnie tak by motyle,
żądzą przeszyły mój brzuch.
Otruj mnie znów migdałami,
zapamiętaj, zapamiętaj mój ból.
Otruj mnie znów
Ukrzyżowane wspomnienia nie pozwolą zapomnieć.
Nawet wówczas, gdy odkryję wszystkie ścieżki Twojej filozofii
i przesłucham całego Bacha,
nietykalna stanie się tylko cisza między nami.
Rzucam do Twych stóp
moje życie, które jest
herezją, opętaniem, kościołem duszy mej.
Za dotyk Twoich ust, sprzedam każdy dzień
i umrzeć na Twym brzuchu tylko chcę.
Teraz już wiem, nadejdzie świt,
a aksamit Twego ciała umknie mi.
Pozwól mi być istnieniem swym.
Pozwól mi znów czytać z Twych ust,
być każdym twoim snem.
Kołysz mnie czule w rytm naszych serc,
tańcz, gdy za oknem deszcz.
Na pokuszenie prowadź mnie więc,
odkryj swe ramiona, bym poddał się.
Całuj mnie więc, bym nigdy już
nie musiał lękać się.
Gdy słońce zgaśnie,
odnajdę Cię gdzieś.
Na pokuszenie prowadź mnie więc,
odkryj swe ramiona, bym poddał się.