Tłumaczenie:
To nie wina życia
Ani tego, który Cię skrzywdził
Ty sama się ranisz
Zachęcając go do miłości wirtualnej
To nie wina księżyca
Ani nieba, ani słońca
Twój instynkt wciąż jest chory
Twoje serce nie potrafi wyciągnąć lekcji
Ty zawsze się okłamywałaś zagubiona w jego spojrzeniu
Dlaczego wciąż szukasz tam, gdzie już nic nie ma?
Obudź się absurdalna,
Nie podążaj za ciemnością,
On nigdy Cię nie kochał,
On tylko pozwolił spróbować Ci szaleństwa.
Obudź się absurdalna,
To nie jest życie,
Otwórz oczy
I popchnij w zapomnienie jego pocałunki.
Nie bądź absurdalna,
Zawsze nadchodzi lato
Lato po zimie.
Podnieś się z ziemi,
A zobaczę, jak latasz
Znasz tą grę,
Gdzie już wiesz, że nie wygrasz.
Ty zawsze się okłamywałaś zagubiona w jego spojrzeniu
Dlaczego teraz wciąż szukasz tam, gdzie już nic nie ma?
Obudź się absurdalna,
Nie podążaj za ciemnością,
On nigdy Cię nie kochał,
On tylko pozwolił spróbować Ci szaleństwa.
Obudź się absurdalna,
To nie jest życie,
Otwórz oczy
I popchnij w zapomnienie jego pocałunki.
Nie bądź absurdalna,
Zawsze nadchodzi lato po.....
Księżniczka z bajki, która nie istnieje,
Absurdalna dziewczynko, pożegnaj się z tym kim byłaś.
Obudź się absurdalna,
Nie podążaj za ciemnością,
On nigdy Cię nie kochał,
On tylko pozwolił spróbować Ci szaleństwa.
Obudź się absurdalna,
To nie jest życie,
Otwórz oczy
I popchnij w zapomnienie jego pocałunki.
Obudź się absurdalna,
Nie podążaj za ciemnością,
On nigdy Cię nie kochał,
On tylko pozwolił spróbować Ci szaleństwa.
Wybacz sobie, absurdalna
To nie jest życie,
Otwórz oczy
I popchnij w zapomnienie jego pocałunki.
nie bądź absurdalna
Zawsze nadchodzi lato po....
po zimie.
Tekst piosenki:
No es culpa de la vida
Ni de quién te hizo mal
Tú sola te lastimas
Dándole cuerda a un amor virtual
No es culpa de la luna
Ni del cielo ni del sol
Tú instito sigue enfermo
No sabe de lecciones tú corazón
Tú siempre mentiste perdida en su mirada
¿Porqué sigues buscando ahora dónde ya no hay nada?
Despiértate absurda
No sigas a obscuras
Él nunca te quiso él sólo te hizo probar la locura
Despiértate absurda
La vida no es esto
Abre los ojos y empuja al olvido sus besos
No seas absurda
Siempre hay un vereno después
después del invierno
Levántate del suelo
Y yo te veo volar
Conoces este juego
Donde ya sabe que no ganarás
Tú siempre te mentiste perdida en su mirada
¿Porqué sigues buscando ahora dónde ya no hay nada?
Despiértate absurda
No sigas a obscuras
Él nunca te quiso él sólo te hizo probar la locura
Despiértate absurda
La vida no es esto
Abre los ojos y empuja al olvido sus besos
No seas absurda
Siempre hay un vereno después
La princesa de un cuento que no existe
Niña absurda, dile adiós a lo que fuiste
Despiértate absurda
No sigas a obscuras
Él nunca te quiso él sólo te hizo probar la locura
Despiértate absurda
La vida no es esto
Abre los ojos y empuja al olvido sus besos
Despiértate absurda
No sigas a obscuras
Él nunca te quiso él sólo te hizo probar la locura
Perdónate absurda
La vida no es esto
Abre los ojos y empuja al olvido sus besos
No seas absurda
Siempre hay un verano después
después del invierno