Tłumaczenie:
1
I teraz dokładnie tu, gdzie jesteś –
twoja własna, mała Alaska
Tak zimna, opuszczona i pusta
Świat pomiędzy pożądliwymi spojrzeniami
a dźwiękiem upadku twoich drżących ust,
pośród: „Wszystko będzie dobrze” i „Mam odwagę,”
napisane jest w kolorze krwi: „Proszę wróć”
Pomimo uczucia, że koniec się zbliża,
bije mocno – twoje zawzięte serce, tu gdzie jesteś
Z przenoszenia gór powstało morze kompleksów
Zaczęło się od tajemnic, potem zawody w tym kto jest bardziej zraniony
w obliczu zamiecionych ostatnich skorup w domu
Chcesz słuchać, ale motyle umierają tak głośno
To samotność na morzu bez latarni morskiej
Sygnały alarmowe – zagubione, krążą pomiędzy nami w powietrzu
Każda łza, każde pytanie, które zostało
obok mnie dokładnie tam gdzie jesteś ty
Hook:
Na twojej Alasce
Twoja własna, bezkresna biel
Zanim schwyta cię lawina
Weź szybki oddech i milcz
Przygotuj się, uwolnij się!
Dzień w dzień
Dzień w dzień
Dzień w dzień
Dzień w dzień
2
I dokładnie tam gdzie uciekasz przed twoją własną, małą Alaską
tak daleko, tak biało i pusto
Świat pełen kamiennych spojrzeń i lodowatych wiatrów,
które duszą oddech w zarodku
Pośród stawania się i czekania i zgadywaniem odległości
kłamstwo o byciu wolnym pozostaje umieraniem na raty
Taniec echosondy i pulsu, gdy ten drży,
maluje serce w śladach na śniegu gdy idziesz
Uśmiechy i szepty zmieniły się w irytujące mamrotanie
Teraz zamiast przytulania, bezsensowne wyznaczanie granic
Koniec końców, w gruncie rzeczy tylko stres
Rakiety świetlne przed twoimi oczami wrzeszczą: SOS
I dlaczego? Jeśli to prawda, że ziemia się tak obraca,
to czy zawsze możemy zobaczyć te same gwiazdy w powietrzu między nami?
Każda łza, każde pytanie, które zostało
obok mnie dokładnie tam gdzie jesteś ty
Hook:
Na twojej Alasce
Twoja własna, bezkresna biel
Zanim schwyta cię lawina
Weź szybki oddech i milcz
Przygotuj się, uwolnij się!
Dzień w dzień
Dzień w dzień
Dzień w dzień
Dzień w dzień
Na twojej Alasce
Twoja własna, bezkresna biel
Ale zanim schwyta cię lawina
Weź szybki oddech i milcz
Przygotuj się, uwolnij się!
Na twojej Alasce
Twoja własna, bezkresna biel
Ale zanim schwyta cię lawina
Weź szybki oddech i milcz
Przygotuj się, uwolnij się!
Na twojej Alasce
Na twojej Alasce
Tekst piosenki:
Und jetzt genau da, wo du liegst
Dein eigenes, kleines Alaska
So kalt, so verlassen und leer
Die Welt zwischen lüsternen Blicken
Und dem Klang vom Untergang deiner zitternden Lippen
inmitten von "Alles wird Gut" und "Ich habe den Mut"
steht ein "Bitte komm zurück" in der Farbe von Blut
Trotz dem Gefühl, dass ein Ende sich nähert
Schlägt es tapfer, dein emsiges Herz
Da wo du liegst
Aus dem Bergeversetzen wurd' ein Meer von Komplexen
Im Verbergen ansetzen, ein Wettbewerb im Verletzen
Vorm gekehrten der letzten Scherben im Haus
Willst du zuhören, doch Schmetterlinge sterben so laut
Es ist ohne Leuchtturm alleine in 'nem Meer
Notsignale verloren, treiben umher in der Luft zwischen uns
Jede Träne, jeder Frage, die blieb
Neben mir, genau da wo du liegst
Hook:
In deinem Alaska!
Dein eigenes, endloses Weiß
Bevor dich die Lawine ergreift
Atme kurz ein und Schweig
Setz an, springe dich frei!
Tag ein, Tag aus
Tag ein, Tag aus
Tag ein, Tag aus
Tag ein, Tag aus
Part 2:
Und jetzt genau da, wo du fliehst vor’m eigenen kleinen Alaska
So weit, so weiß und leer
Die Welt voll mit steinernen Blicken und eisigen Winden
die das Atmen im Keim schon ersticken
Inmitten von Werden und Warten und Entfernungen raten
Bleibt die Lüge vom Freisein ein Sterben auf Raten
Der Tanz von Echolot und Puls, wenn er bebt
malt ein Herz in den Spuren im Schnee, nun wo du gehst
Aus dem Lächeln und Tuscheln wurd' ein ätzendes Nuscheln
Nun anstelle von Kuscheln sinnloses Grenzen-Gepusche
Letzten Endes im Grunde Stress um Stress
Leuchtgeschosse vor deinen Augen brüllen SOS
Und wieso? Wenn es doch stimmt, wie sich die Erde bewegt
sind dann immer die gleichen Sterne zu sehen
in der Luft zwischen uns
Jede Träne, jeder Frage die blieb
Neben mir, genau da wo du liegst
Hook:
In deinem Alaska
Dein eigenes, endloses Weiß
Bevor dich die Lawine ergreift
Atme kurz ein und Schweig
Setz an, Springe dich frei!
Tag ein, Tag aus
Tag ein, Tag aus
Tag ein, Tag aus
Tag ein, Tag aus
In deinem Alaska
Dein eigenes, endloses Weiß
Doch bevor dich die Lawine ergreift
Atme kurz ein und Schweig
Setz an, Springe dich frei!
In deinem Alaska
Dein eigenes, endloses Weiß
Doch bevor dich die Lawine ergreift
Atme kurz ein und Schweig
Setz an, Springe dich frei!
In deinem Alaska
In deinem Alaska