Coroner - Host

Tłumaczenie:


"Żywiciel"

Znowu i znowu
To wije się, niczym śliska struga by utworzyć miejsce zapalenia
Niebezpieczna cierń w moim mózgu

Pasożyt, zwinny dzięki poskręcanym strumieniom ~ plazmy
Zagnieżdża się, pewny dostępu, w moim mózgu

To się rozmnaża!
To się poci!
To parzy!
To żyje!

Kawałek po kawałku, to poznaje mnie, a ja poznaję to
Wtedy, gdy przychodzi i gdy odchodzi
Zostaje przy mnie, w tajemnicy, całkiem same

Kiedykolwiek robię to, do czego to mnie zmusza
To zabiera mały kawałek mnie i go spala
Jako hołd swemu bogu

To się rozmnaża!
To się poci!
To parzy!
To żyje!

Jako jego świątynia i jego ofiara
Moja krew płynie po marmurowych posadzkach
Niczym w jakimś obłąkanym obiegu
Z powrotem do mojego skorodowanego serca

Wtedy uświadamiam sobie
Że są tam tylko jedne drzwi
Jedne drzwi, odemknięte
Otwieram drzwi i...

To się rozmnaża!
To się poci!
To parzy!
To żyje!



~ - nieznany przymiotnik określający plazmę, niezrozumiały w oryginalnym tekście piosenki

Tekst piosenki:


Again and again
It winds "slick/lix-like to have a fire site"
Perilous thorn in my brain

Parasite nimble with "convulsed streams of ~ " plasma
Nestles, sure of entry, in my brain

It breeds
It sweats
It burns
It lives

Piece by piece, it knows me, and I know it
Just when it comes and when it goes,
It stays "by me", in secret, all alone

Whenever I do what it drives me to
It takes a little piece of me and burns it
As a tribute to its god

It breeds
It sweats
It burns
It lives

As its temple and its victim,
My blood runs on marble floors
Just like some insane circulation
Back into my corroded heart

By then I realize
There's just one door
One door, unlocked
I open the door, and...

It breeds
It sweats
It burns
It lives