Tłumaczenie:
W samolocie z Pragi do Montrealu
padają słowa jak łzy do miski
na niebie szeleści folia
z czekolady za dwadzieścia pięć koron
Żółte są fale Atlantyku
mewa jest urzędnikiem morskiej ambasady
podróżuję z szuflady do szuflady
a świat jest małą pomarańczą
w której tam to nie to samo co tu
Gdziekolwiek mieszkasz jesteś moim bratem
w te same pieluchy żeśmy srali
gdziekolwiek mieszkasz jesteś moim bratem
łączą nas wspomnienia podwórek ostrawskiej Poruby
Żółte są fale Atlantyku
mewa jest urzędnikiem morskiej ambasady
podróżuję z szuflady do szuflady
a świat jest małą pomarańczą
w której tam to nie to samo co tu
Kimkolwiek jesteś, jesteś moim bratem
między nami są jedynie pomyślne więzi
kimkolwiek jesteś, jesteś moim bratem
sześć kontynentów jest jak sześć kołków od gitary
Żółte są fale Atlantyku
mewa jest urzędnikiem morskiej ambasady
podróżuję z szuflady do szuflady
a świat jest małą pomarańczą
w której tam raz będzie znaczyć tu
Tekst piosenki:
V letadle Praha - Montreal
padají slova jak slzy do lavoru
na nebi šustí staniol
staniol z čokolády za dvacet pět korun
Žluté jsou vlny Atlantiku
racek je úředníkem mořské ambasády
cestujem ze šuplíku do šuplíku
a svět je malý pomeranč
ve kterém tam to není tady
Ať bydlíš kdekoli jsi bratr můj
do stejných plínek jsme pouštěli hovínka
ať bydlíš kdekoli jsi bratr můj
porubské dvory nás pojí jako vzpomínka
Žluté jsou vlny Atlantiku
racek je úředníkem mořské ambasády
cestujem ze šuplíku do šuplíku
a svět je malý pomeranč
ve kterém tam to není tady
Ať už jsi kdokoli jsi bratr můj
jsou mezi námi jen pomyslné čáry
ať už jsi kdokoli jsi bratr můj
šest světadílů je šest kolíčků od kytary
Žluté jsou vlny Atlantiku
racek je úředníkem mořské ambasády
cestujem ze šuplíku do šuplíku
a svět je malý pomeranč
ve kterém tam bude jednou tady