Klaudia Sobotka - Kadr

Tekst piosenki:


Byłam na mieście
Trochę późno, by podejrzeć Ciebie, jak
Znajdujesz przestrzeń
By tak bezszelestnie, dzielić świat na dwa
Brzmi niedorzecznie
Ale po co znów wychodzisz, znikasz sam
Tam, pod tym zdjęciem
Już widziałam, że dziś zostawiłeś ślad

Aaaaaa - A wokół tlił się żar

Kroki lekko rozmiękczone
Nie wiem, na czym stoję

Na raz, wykrzykuję każdy żal
Na dwa, zamieniam w głupi żart
Bo ja - Bo ja
Znowu niechciana wchodzę w kadr
Raz mówisz, że chcesz wiecznie trwać
Dwa, słowa ciągle rzucasz w twarz
A ja - A ja
Znowu niechciana wchodzę w kadr


Spytałam wreszcie
Chyba słów zabrakło, zamiast - mętny wzrok
Jak pył na wietrze
Cały obraz nas w sekundę, wypadł z rąk

Aaaaaa - A wokół zapach traw

Kroki mocno spowolnione
Nie wiem, na czym stoję

Na raz, wykrzykuję każdy żal
Na dwa, zamieniam w głupi żart
Bo ja - Bo ja
Znowu niechciana wchodzę w kadr
Raz mówisz, że chcesz wiecznie trwać
Dwa, słowa ciągle rzucasz w twarz
A ja - A ja
Znowu niechciana wchodzę w kadr