Mrozu - 03:33

Tekst piosenki:


Trzecia trzydzieści trzy
Pukam do jej drzwi
Nie było mnie kilka dni
A minęło jak parę chwil

W oddali szczeka pies
W szyby stuka deszcz
Mała, otwórz mi

Jak kłopoty, to tylko z nią
Wysokie loty, to tylko z nią
Nocne powroty, to tylko z nią
Coś ciągle nie tak ze mną i z nią

Coś ze mną nie tak i z nią
Ze mną nie tak i z nią
Ze mną nie tak czy z nią
Coś ze mną nie tak, przyznajmy

Po chwili mówi "Wejdź"
Zatruwa mnie jak rtęć
Atmosfera spięć
Gdy wyjawiam prawdy część

A milczę o tym co
Robiłem chwilę po
Drugiej w tamtą noc
Gdy bierze mnie pod włos

Ale to nie tak jak myślisz, nic
Złego się nie działo nim
Stanąłem w drzwiach, opadam z sił
Pozwól spać, daj wody łyk
Nie chcę grać, to nie mój film
Mam już dość wbijania szpil
Proszę, proszę odpuść mi

Jak kłopoty, tylko tylko z nią
Wysokie loty, to tylko z nią
Nocne powroty, to tylko z nią
Coś ciągle nie tak ze mną i z nią

Coś ze mną nie tak i z nią
Ze mną nie tak i z nią
Ze mną nie tak czy z nią
Coś ze mną nie tak, przyznajmy

Ze mną
Coś ze mną nie tak i z nią
Coś ze mną nie tak czy z nią
Mała, odpuść mi