Tekst piosenki:
Zegar tyka, z przeszłością o spokój gram
Zawieszony w śnie, który wiecznie trwa.
Nie tak łatwo zamknąć się na stare sprawy.
W rękach kruszy się to, co chcę naprawić.
Ref.
Jak układ współrzędnych,
Nie można igrać z nim bez konsekwencji.
Nie cofniesz zegara,
W to samo miejsce też nikt nie powraca.
Nie powraca, nie.
Wyciągnąłem wnioski, zrozumiałem morał,
Oddzieliłem kreską to, co było wczoraj,
Lecz mnie w obłęd wpędzić chcą spojrzenia innych,
Bym już nie zapomniał, zawsze czuł się winny.
Ref.
Jak układ współrzędnych,
Nie można igrać z nim bez konsekwencji.
Nie cofniesz zegara,
W to samo miejsce też nikt nie powraca.
Nie powraca, nie.