Tekst piosenki:
Urodziłem się w roku dziewiędziesiątym
Świat miał być mój ale nie wierze w plotki
Za wczesnie się modlić
Bo wiesz pierwszy wers tak jak pierwszy seks
Nie jest dobry
Osiedle, plotki gonią plotki idiotki gonią gości dla forsy
Jointy, małolat się wkręca by rządzić
Ale nie dla wszystkich jest tak wygodny
Wszystko co widział to wszystko czym jest
I wszystko przemija tak byś miał za czym tęsknić
Jesteś tym na czym jeździsz
A miasto od tak zaraz da Ci preteksty
Czas stoi kiedy nie masz gdzie go spędzać
Patrz jak sie człowiek uzależnia
Przestań oceniać jakbyś w chuj znał mnie
Padnij na kolana podnieś ręce i sie módl za mnie
Ref.
a ty się módl za nas
życie sprawia niespodzianki nam
a ty się módl za nas
ważne czy z tym wszystkim rade dasz
a ty się módl za nas
nie jest tak że nigdy nie ma szans
a ty się módl za nas
więc módl się póki jeszcze masz czas x2
Parę kresek jakiś joint, 0.7
Nas dwóch, jakiś klub, zero zwierzeń
Znam teren, plus ziomek się zna z właścicielem
Więc możemy za wiele
Znów wóda, jakies kurwy na parkiet
Szlug znów na bar wiesz
Awantura, ale wal sie
Ty bo i tak nic z tego, więc chuj, to masz racje
Nas dwóch, z czego jeden ma hajs tam
Nas dwóch, z czego jeden ma farta
Zimna wóda właśnie działa na gardła
Ty, a na mnie własnie działa amfa
Wiesz, wyjście za drzwi dwóch typów i dwie panny
To się chujowo skończy jak znam dni jak te,
i buty na ryj i, wiesz nie upadam w ich krew i łzy,
a ty się módl za nas
Ref.
a ty się módl za nas
życie sprawia niespodzianki nam
a ty się módl za nas
ważne czy z tym wszystkim rade dasz
a ty się módl za nas
nie jest tak że nigdy nie ma szans
a ty się módl za nas
więc módl się póki jeszcze masz czas x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):