Teksty piosenek > C > Ch.Z Unikat > Minęły Lata (Reedycja) gitara Mateusz Sumara prod. Kicior
2 538 640 tekstów, 31 738 poszukiwanych i 227 oczekujących

Ch.Z Unikat - Minęły Lata (Reedycja) gitara Mateusz Sumara prod. Kicior

Minęły Lata (Reedycja) gitara Mateusz Sumara prod. Kicior

Minęły Lata (Reedycja) gitara Mateusz Sumara prod. Kicior

Tekst dodał(a): jozek1234 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): jozek1234 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Inne czasy kiedyś jako dzieciak
problemy rodziców wsadzałem w plecach
czułem je na plecach pieniędzy brak
śniłem po nocach ze obrabuje bank
sny 8 latka by nie płakała matka
chyba już wtedy zmieniłem się w nastolatka
wychowała ulica to nie pusty slogan
wierzyłem w kumpli a nie w boga
to nie słowa bez pokrycia ulica rozlicza
ale nie powiem ze nie kocham życia
wiesz byłem szczylem ryłem sobie banie
ze jedni mają tyle a ty nic na stanie
ale nie narzekam mogłem mieć gorzej
mieć jak w horrorze choć dążyłem do zagrożeń
jako nastolatki wskakując z peronu
jeździliśmy pociągami trzymając się wagonu
to było głupie miedzy prawdą a bogiem
prestaliśmy jak komuś ujebało nogę
zagrożeń ciąg dalszy jeśli widziałeś mete
jako 13 latek wpierdoliłem się w fete
w eter rok później wjechały nagrania
większość nie nadawała się do słuchania
bania została pisałem non stop
nie wiedziałęm ze to wpłynie na mój horoskop
kończyłem gimnazjum krystalizowała się ekipa
i boli mnie serce ze dziś ich nie spotykam
ale o tym później , przyjdzie na to pora
koło wora latała mi szkoła
kumple to był mój największy posag
spotykaliśmy się wtedy na boisku od kosza
wtedy młode chojny nie chojeńska kasta
zbierałem kilka miechów na bluzę Everlasta
to był szczyt marzeń tak ta bluza
byłem dumny z siebie , chuj ze była za duża
dzięki starszym kumplom poznałem pierwszą miłość
choć kocha ją wielu zachowała przyzwoitość
i nie zapomnę pierwszej randki
byłem z niej dumny choć straciła 3 bramki
później pierwszy wyjazd puchar polski
sprzedałem książki żeby mieć pieniążki
wtedy Sieradz na mapie turystów
a ta kopanina dla mnie to liga mistrzów
byłem w chuj zajarany spieralała ochrona
a miejscowych przepędziliśmy z sektora
wracałem do domu ojciec znów najebany
i gdy to pisze rozdrapuje rany
nadeszły lepsze czasy pierwsze interesy
za pierwszy hajs kupiłem dresy
jeździłem na mate a w weekend na balu
i dobrze pamiętam że w paju jak w raju
skończyła się zima zwiedzałem polske
a w tyg z wojtkiem boksowalismy na ośce
to były piękne czasy dla wielu groza
tak powstały chazety – chuligani zatorza
to były piękne czasy bo z czasem
zwiększyliśmy zasięg ruszyliśmy na trase
pamiętam ten dzień towarzyszył mu stres
ale pierwsza awantura jak pierwszy seks
poznałem tu przyjaciół i zajebistych ziomków
pózniej pierwszy przypał i noc na dołku
rano prokuratura ja zakuty w kajdanki
przygotowany na to ze lece na sanki
miałem farta rozeszło się po kości
i dzięki bogu wciąż smigałem po wolnośći
byłem na świeczniku przez wszystkie eskapady
a na wojewódzkiej proponowali mi układy
pozniej monotonia nie wiem co gdyby
nie wojaże po Polsce patrząc się w szyby
kurwisko prokurator strata za stratą
najpierw poszedł leżeć Bekier a póżniej Błacho
później pierwszy kawałek dzięki namową kumpli
pierwsze peirdolnięcie jak z wyrzutni
no i choroba ojca cieżki etap
do dziś to brzemię nosze na plecach
miałem komplet wyjazdów wtedy gdy umierał
na szczęście rodzina nie kazała mi wybierać
mecze wyjazdy kosz i siatka
smigałem na wszystko nie tylko gdy mobilizacja
to coś więcej niż pasja znacznie więcej
i pękło mi serce ze odebrali mi to szczęście
dziwi mnie to wszystko to wszystko co słyszę
co niby kurwa stało się z Vaniszem
wciąż jestem kibicem nadal będę
i mozesz być pewien ze strasznie tęsknie
to ból dla fanatyka rzeczywistiość wita
nie ma piłki nożnej ale jest muzyka
w lojalności nigdy na łatwiznę
brat za bratem nawet na izbe
pozdrawiam bejoka trzym się chłopak
lojalnosc to cos wiecej niż kurwy i brokat
pozostały przyjaźnie choć minęły lata
i wciąż są ważne choć nie jedna łata
nie raz w tarapatach byłem małolat
stadion to szkoła wiec zrób doktorat
rób to dla siebie nie pod przymusem
stadion to szkoła wiec bądź prymusem
czasem sie dusze gdy zbyt wiele na bani
nie chce wzruszeń a przeszłośc rani
szkoła zycia wychowała mnie ulica
choc jest jak kotwica we mnie ma kibica
mam trzeciego rodzica dziekuje ŁKSie
za atrakcje w lesie i ze przekaz sie niesie
wszystko co mam - powtórze jeszcze nie raz
osiągnołem na U2 przy tych jupiterach
lecz musiałem wybierać czas nie zawraca
z tesknoty chce sie płakać bo to płonie jak raca
czasem serce placze nie moze być inaczej
znam różnice znaczeń koleżka a przyjaciel
wielkie dzięki bo bym kurwa nie miał ręki
wielkie dzięki za męki za żywot ciężki
wartosci bracie wypisane mam na klacie
z wiarą jak w pacież tyle w temacie
czasy sie zmieniły wartości pozostały
Odwaga to jedyna droga do chwały
lojalnośc to nie czary joanna dark
lojalności ciezary dla niektórych to prank
ludzie umierają zbyt młodo zbyt wcześnie
karetka się spóźniła bo błądziła po mieście
i coraz częściej ogarnia smutek czemu ?
pamieć wieczna jest tylko we wspomnieniu
jeszcze kiedys sie spotkamy na pewno
a teraz chroń nas Michał przed kurwami i komendą
nie daj błedom przygniatać nasze ciała
Pamieć jest wieczna i trwała jak skała
będzie doskonała choć miną lata
w tych co miałeś brata od małolata

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 538 640 tekstów, 31 738 poszukiwanych i 227 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności