Easy Land - Odleciałem na max

1.
Oszalałem dziś zupełnie co za pech,
Jawa pomieszała się ze snem.
Czy istniejesz ,czy Cie nie ma.
Nie wiem sam...
Co do prawdy swym szaleństwem robić mam.
A może Ty istniejesz, a może jesteś blisko gdzieś?

Ref:
Odleciałem dziś na max, bo spotkałem Ciebie sam.
Nasz namiętny taniec dwa, bliskość ciał rozgrzewa nas.
Odleciałem dziś na max, choć istniejesz tylko w snach.
Chcę dotykać, pieścić, być chce o Tobie tylko śnić.

oo łołołoo ooo
Dla mnie będziesz w moich snach.
oo łołołoo ooo.

2.
Co się dzieje ,co Ja robię,
Chory pij.
Ty odegrasz kilka scenek dzisiaj mi.
Pohamować jest tak ciężko,
Wielki żar..,
Co opętał dziś tak mocno ciała dwa.
A może Ty istniejesz,
A może jesteś blisko gdzieś.

Ref:Odleciałem dziś na max, bo spotkałem Ciebie sam.
Nasz namiętny taniec dwa, bliskość ciał rozgrzewa nas.
Odleciałem dziś na max, choć istniejesz tylko w snach.
Chcę dotykać,pieścić, być chce o Tobie tylko śnić. x2