Ewa Śnieżanka - Będę sobą

Głupie same rodzą się
Mówią "tak", choć mogły "nie" -
Czy to jedna, tak jak ja
Dała nabrać się?

Pustym śmiechem dzwoni dom
Nuda człapie z kąta w kąt
Wszystko traci sens

Nie pierwszy raz nie chce mi się żyć
Miasta obcy gwar za szybą drży

Czytam listy z tamtych lat
Kiedy list był tyle wart
Może znajdę jakiś ślad
Jakąś obcą myśl

Może w sercu gdzieś na dnie
Przygaszony deszczem łez
Jeszcze żar się tli

Ogrzeję się i za kilka lat
Może wróci dzień, w którym ja...

Będę sobą, będę sobą
Z ręki dam powróżyć sobie jeszcze raz
Będę sobą, będę sobą
Będę złudzeń czarę spijać aż do dna

Będę sobą, będę sobą
Postrzelone wrócą do mnie moje dni
Będę sobą, będę sobą
Od początku będę uczyć się, jak żyć

Będę sobą, będę sobą
Serc złamanych u mych stóp narośnie stos
Będę sobą, będę sobą
Z zakochanych będę drwić na cały głos

Będę sobą, będę sobą
Do stracenia w końcu tak niewiele mam
Będę sobą, będę sobą
I na przekór sobie z życiem ruszę w tan

Będę sobą, będę sobą
I na przekór sobie z życiem ruszę w tan