Fame on Fire - Black Widow (feat. Twiggy)

Twiggy
Fame on fire
Jesteś gotowy?
Będę cię kochać
Dopóki mnie nie nienawidzisz


I pokażę ci
Co jest naprawdę szalone
Powinnaś była wiedzieć lepiej
Niż zadzierać ze mną, trudniej
Będę cię kochać, będę cię kochać
Będę cię kochać, będę cię kochać
Jak czarna wdowa, kochanie

To tylko gra w kotka i myszkę, zawsze zaczyna się tak samo
Najpierw oboje jesteśmy gotowi na zabawę, a potem jakoś zbłądzisz
Przeszliśmy od niczego do czegoś, lubiliśmy kochać
Byliśmy przeciwko światu, a teraz po prostu się pieprzymy
To tak, że tak bardzo cię kochałam, a teraz po prostu cię nienawidzę
Czuję się głupio przez cały czas, który ci dałam
Chciałem wszystko albo nic dla nas nie ma miejsca pomiędzy
Może, mogę wierzyć w to, co mówisz, a czego nigdy nie masz na myśli
Jakby to trwało wiecznie, ale teraz wieczność nie jest tak długo
Gdyby nie Ty, nie utknęłabym w śpiewaniu tej piosenki
Różniłeś się od mojego poprzedniego, ale teraz masz to odzwierciedlenie
A ponieważ wszystko się rozgrywa, widzę, że nie może być jaśniej

Kiedyś byłaś mnie spragniony
Ale teraz chcesz być wolna
To jest sieć, sieć, którą splatasz

Więc kochanie spoczywaj teraz w pokoju

Będę cię kochać
Dopóki mnie nie nienawidzisz (prawda)
I ja ci pokażę (pokaż im co, pokaż im co)
Co jest naprawdę szalone
Powinieneś był wiedzieć lepiej
Niż zadzierać ze mną, trudniej (to już koniec)
Będę cię kochać, będę cię kochać

Będę cię kochać, będę cię kochać

Jak czarna wdowa, kochanie

Czarna, czarna wdowa, kochanie

Będę cię kochać, dopóki nie zaboli
Żeby cię zdobyć, robię wszystko, co działa
Nigdy nikogo nie spotkałeś
Zrobię to tak, jak ja
To rzuci cię na kolana
Chwalcie Jezusa, alleluja
Sprawię, że będziesz o to błagać, błagaj o to
Dopóki nie poczujesz, że oddychasz
Dopóki nie zrobisz dla niego wszystkiego
Chcę, żebyś się za to polubił
Obudź się i śnij o tym
Dopóki to nie sprawi, że zaczniesz łapać powietrze
A ty się o to opierasz
- Dopóki nie wykonają tomografii komputerowej i nie sprawdzą, co myślisz
I to tylko ja, na tym (na tym, na tym, na tym)
Teraz czas na mnie, uwierz w to
Jeśli jest twój, kiedy tego chcesz

Nie obiecałbym, że tego potrzebuję
Aż jestem wszędzie, gdzie ty jesteś
Nie mogę cofnąć się szybko
Bo to fatalna atrakcja, więc biorę wszystko albo nie chcę gówna

Kiedyś byłeś mnie spragniony (prawda)
Ale teraz chcesz być wolny
To jest sieć, sieć, którą splatasz
Więc kochanie spoczywaj teraz w pokoju

Będę cię kochać
Dopóki mnie nie nienawidzisz (prawda)
I ja ci pokażę (pokaż im co)

Co jest naprawdę szalone
Powinnaś była wiedzieć lepiej
Niż zadzierać ze mną, trudniej
Będę cię kochać, będę cię kochać
Będę cię kochać, będę cię kochać
Jak czarna wdowa, kochanie
cza-cza-cza-czarna wdowa, kochanie