Tekst piosenki:
Fatum 2006, jeszcze raz..
1.
24 doba, słuch, mowa, bit słowa
na karku głowa, Fatum ?? browar
za zdrowie zawsze, za tych co siedzą w klatce
chuj w dupe temu, co kurwom wskazuje palcem
tych to full tutaj, chuj Lukas, skurwysyn Juha,(?) potem numer wystuka
normalka, jebaniec liczy na farta, może się uda wpierdolić znów komuś wałka
Wiem że między nami, tymi blokami, nie jedna japa w domu za firankami
dniami i nocami ???????
Od dawna przeważa fałszywa gadka, brat sprzedał brata niestety często to prawda
przed blokiem, ławka, w bramach, schodowa klatka przykitrać się tu, orient - nie lada gradka, to znowu tu, to moje Crew, brakuje snu, bym znowu mógł o tym co mówię pisać, przerwana cisza, życie lubi poniżać, nie sztuką się poddać, sztuką się wylizać
z tych ran ???? wielu się boi, że nad tym co będzie zabraknie kontroli (powoli) ale wciąż idę ???? milczenie jest złote - plony będą okwite.
Ref.
To z południowego-zachodu brygada, Wrocław - Dolny Śląsk tu Fatum gada
tu moje Crew, mój dom, moja rada trzymać się swoich to pierwsza zasada.. (x2)
2.
Bermudzki trójkąt w tym miejscu, tu moja twierdza nowy dzień witam, w racjach swych
się utwierdzam, powoli do przodu z obranego toru nie zejdę, wszystkim społeczniakom
knebel na gębę, skurwiele tempe nie wiedzą co robią, wzrokiem 24 są ciągle za tobą
tu szary dzień ciągle powodem marzeń dla setek ludzi uciskanych przez władzę ??? korytarze, cień znajome twarze naszych dróg w miejscu tym nikt nie wskaże, każdy ślad
czas na pewno zamaże, taki już w życiu jest bieg wydarzeń. Pełną świadomość miej
wszystkich zdarzeń Bóg wynagradza ale Bóg także karze z Brygadą razem, gdzie znajome twarze o lepsze jutro jak każdy marzę. O tym co dobre ???? w jaki sposób, jak otrzymać swą szanse od losu, na to pytanie odpowiedź jest jedna, wierzę w siebie - przechodzę do sedna, choć przyszłość mętna nie zmieniaj tępa, przez życie tylko na swoich patentach
pomocna ręka to często pozór, ufaj tylko swoim i serca głosu..
Ref.
To z południowego-zachodu brygada, Wrocław - Dolny Śląsk tu Fatum gada
tu moje Crew, mój dom, moja rada trzymać się swoich to pierwsza zasada.. (x2)
3.
Bla bla, to co mówię teraz to prawda ja już wiem to od dawna że decyzja jest trafna
wtedy gdy wierzysz, zgodzisz się lub zaprzeczysz, zbyt wysoko mierzysz myślisz - może się uda, realnie oceniaj, nie radzę liczyć na cuda, złudzenie niszczy, zasłania oczy więc czuwaj, nie zawsze proste to co wiąże się z małym kosztem, każdy postęp jest na wagę złota, daje wiarę, nową siłę jak rota, chociaż życie mota nie poddawaj się chłopak.
Pokaż na ile Cię stać, pokaż że jesteś coś warty, w tym co robisz warto być zawsze upartym
i nie pozwól żeby inny decydował za Ciebie, liczy się Twój wybór, musisz zadbać sam o siebie a czy pomóc w potrzebnie ? To już całkiem inna sprawa, lecz zapamiętaj - ważna jest Twoja postawa, z którą zmierzasz do celu, rozważ to przyjacielu, szczerych jest dziś nie wielu, ten kto liczy na zysk ???? nie wiesz czemu ? Takie czasy, każdy chce w rękawie mieć swe asy, zdobyć to o czym marzy, to całkiem normalne, nie łódź się jednak, to nie takie banalne..
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):