Tekst piosenki:
Ref.: x2
Czy zajdzie zmiana
Sprawa rozpatrywana
Ekstra presja wywierana
Choćby ty coś zmień
Czekaj na ten dzień
I od nowa, następna tragedia
Raj na ziemi to przykrywka, brednia
Ludzie nabierają przekonania przez mas media
Że natura ludzka jest agresywna
Brutalna, bardzo dziwna ludzkość naiwna
Która powinna być inna
Negatywne emocje przyswajane przez telewizje
Zły wpływ na świadomość dziecka wywołuje kolizje, epilepsje
Internetowe lekcje na inteligencje
Komputer zajmuje powoli człowieka miejsce
Nie wiesz gdzie masz być, gdzie jest twoje wejście
Żeby przejść się i zrozumieć
Skomplikowaną prawdę, zatajaną
Rozwikłaną, do końca nie spostrzeganą
Atramentem kłamstw polaną, nie zatamowaną raną
W polityce składane przez posłów obietnice
Tam tylko hajs się liczy, wstyd
Pasożytniczy życia tryb rośnie jak po deszczu grzyb
Kto ma kurwa racje, ciągły nurt bo za buntem bunt
Bo za buntem bunt bunt, uliczne demonstracje
Ciągłe kombinacje, to takie państwo
Duże prawdopodobieństwo ma szkodliwy wpływ na społeczeństwo
Negatywny wpływ na umysł powtarza się zbyt często
Co za gówno to wszystko, pytam się co za gówno
Pytam się jakim czynnikom można przypisać te zjawisko, jakim
Przemyśl to, sprawdź to
Ref. x2
W obecnym stuleciu doświadczyliśmy wiele zmian
Postępu technicznego przez którego polepszyły się warunki życia
W rezultacie co dalej, jesteś w temacie
Co się teraz dzieje na świecie
Wiele konfliktów tych niepotrzebnych
I tych względnych czynów dokonanych ludzkimi rękami
Tragicznych momentów wywołanych animozjami
Religijnymi, z którymi wiąże się wiele nieprzyjemnych spraw
To problem bardzo duży, to problem jest nie mały
Gdy pogłębiają się podziały, które powstały z powodu
Różnych wyznaniowych, bezsensownych decyzji
Ruchów postępowych, podstawowych, zdrowych akcji
Nieodwracalnych postępowych wydarzeń niemoralnych, aktualnych
Więc zastanów się co robisz
Czy ten świat jest piękny, czy się ze mną zgodzisz
Miej oczy otwarte, szanuj życie i zlekceważ pogardę
I całą zawartość zastanów się, odkryć swoją własną wartość
Ref. x2
Brud społeczeństwa, nic się nie zmienia
Cały czas tak samo jest, coraz gorzej
Brud społeczeństwa, właśnie tak, sprawdź to
Fu, ta 2002, Biały Dom
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):