Tekst piosenki:
GRUBSON
Do roboty, co ty, tak pobrać złoty
nie rób ze mnie nieroba, a z siebie idioty
zostaw głupoty zacznij mieć wysokie loty,
wysokie noty, bierz przykład z Gołoty
ty, sam pośród ciebie wysokie bloki
gdzie stopień bezrobocia jest bardzo wysoki
masz i masz je kupuj kupuj wydawaj nowymi towarami, się obławiaj
kupuj za gotówke albo spłącaj w ratach
z boku bloku cerfour tesco meble agata
wszoku Adam wiesz jak pachnie sałata
zabrata masz kabone dzienie przybijam z nim pione
Lata, lecą ziomek więc wysłuchaj mnie dokładnie,
Ciekawy jestem ile za miesiac do kieszeni ci wpadnie
łamie, Cię w pół zaraz od roboty padniesz
zapierdalasz, jak wół a wszystko pięknie ładnie
na koncie wypłata tam jeden i trzy zera
na mordzie ryba co ja kurwa zrobie teraz
za jakie grzechy mam (man) tak być traktowany
za takie many many jestem tylko poniżany
przegrany do końca życia nie będę
prędzej co zrobie? scene sam sobie dopowiedz
Ref:
pięć tysięcy w piec miesiecy,
pięć tysięcy w piec miesiecy,
pięć tysięcy w piec miesiecy,
ile by nie było to i tak jest zamało
METROWY
A teraz spójrz jaki ładny bagażnik leci odważni
ci podnoszący wskaźnik spróbuj wyjaśnic im
dlaczego nie te tylko inni są winni
ci z dołu pochylni i najbardziej naiwni
ci bez kontaktów dziwni spod kloszady* kliknij stop
bogu ducha winny chłop, skad ma wciaż na wszystko to
(yooo). czego dusza pragnie gdy ma nóź na gardle
a palce w imadle siekiere nad karkiem
normalną masakrę zwaną tu wydatkiem
chyba nie zgadniesz co dzieje się na skarpie
skarbie najdroższy tu nie wypada pościć
bo dla gosci wszystko w bagażniku czysto
widzisz to to rząd albo rządu raczej
cud zamykam klape by dokonczyć prace
jestem nawijaczem szmuglujacym bake
nie,e,e niestety poza etatem..
HK RUFIJOK
Pytom się za co, jak chuj tak do zarobić Ci prywaciok
jak bochan zapierdalosz a wypłaty nie ułatwosz
na akord jak chcesz to możesz zawitać (dziękuja)
nie chca przed trzydziestka żylaków i bigla
więc kurwa i tak zarobków nie idzie porównać
choć polok chłop robotny je to w dupie mam go chuja
do strasburga możesz pisać listy z zażaleniami
i tak wszyscy mają w chuju nas z naszymi zarobkami
czasami rocznie rynki pracy otwarte na ościesz
wiela takich jest co są kalekami w swoim rzemiośle,
niby rosnie najniższo krajowo w polsce
i co z tego jak cena wszystkeigo wzrasta bezlitośnie,
daj to głosniej gruby meter rufijok pytają za co?
to jest żałosne bo nawet nie wiesz czy ci zapłacą
ciężką pracą to owszem możesz nabyć doswiadczynio
i w żalu zabić bo i tak tego nikt tego nie docenio
RAHIM
Za za za co ci płącą,
Za za za co ci płącą,
Za za za co ci płącą,
ej za co,
Za za za co ci płącą,
Za za za co ci płącą,
Za za za co ci płącą,
ej za co,
Te nocki ranki popołodniówki, te światki piątki i tygodniówki
patrz jak mrówki w wyworze charówki, zapiepszają za zasrane złotówki
ajjj. co kraj to obyczaj więc obczaj tutaj każdy nosi miano fachowca
jak robić by się nie narobić w oczach gdy usiłujesz się dorobic koca
jest opcja że nikt nie patrzy, zatem należy odpoczać rodacy
nie brać na barki za duzo pracy, a przynajmniej dobrze się tłumaczyć
przestań się w cielec jak ciele gapić, niech ten akapit wyrwie cię z apati
jesteśmy po jednych pieniądzach z jednej parafi, więc połem polak potrafi.
*kloszady - bezdomni
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):