Incubus - Calgone

W drodze do domu zatrzymał mnie radiowóz.
Po ich wyjściu skończyłem gaz.
Przyszło Triple-A, ale moja karta straciła ważność!
Musiałem iść do domu i oczywiście przez połowę czasu padało.
Próbowałem się trochę zamknąć, a potem zostałem porwany!
Włożyli mi zimne rzeczy w tyłek.
Zsamplowali trochę mojego D.N.A.
Zostawili mnie na pościeli,
Śniło mi się, że poszedłem na noc, a potem obudziłem się we mnie przemoczony.
Ten dzień był najtrudniejszy ze wszystkich ...
Obudziłem się dzisiaj po złej stronie łóżka.
Nieco mniej niż nic nie pójdzie po mojej myśli.
Wstałem, żeby rzucić moje zabrudzone prześcieradła,
korytarz był ciemny i uderzyłem się w duży palec u nogi.
To wtedy wyczułem ironię (płonęła mnie),
potem usłyszałem głos mówiący
"Przyjdź na pokład S.S. Nepenthe!"
Przypuszczam, że jestem winny za to, że zostałem zatrzymany.
Myślę, że jestem winowajcą za wyczerpanie się benzyny.
Załóżmy, że jestem facetem, który nie uiścił opłaty za „Triple A”.
W rzeczywistości pozwoliłem zetom zbadać mnie.
Wczoraj była moja wina.
Pozwalam, by negatywność mnie pokonała.
Dzięki Bogu za wanny i mydlinę!
Tymczasowo uwolnili ten dylemat.