Johnny Winter - Let It Bleed

Cóż, wszyscy potrzebujemy kogoś na kim możemy się oprzeć
A jeśli chcesz, możesz polegać na mnie
Tak, wszyscy potrzebujemy kogoś, na kim możemy się oprzeć
A jeśli chcesz, możesz polegać na mnie

Powiedziała: „Moje piersi, zawsze będą otwarte
Kochanie, możesz spocząć zmęczoną głową na mnie
I zawsze będzie miejsce na moim parkingu
Kiedy potrzebujesz odrobiny koki i współczucia”

Tak, wszyscy potrzebujemy kogoś, o kim możemy pomarzyć
A jeśli chcesz, kochanie, możesz pomarzyć o mnie
Tak, wszyscy potrzebujemy kogoś, kogo możemy nakremować
A jeśli chcesz, cóż, możesz nakremować mnie

Marzyłem o zaręczynach ze stalową gitarą
Kiedy pijesz moje zdrowie pachnącą herbatą jaśminową
Ale zasztyletowałeś mnie w mojej brudnej, obskurnej piwnicy
Wraz z tą zmęczoną, wyblakłą, ćpunką pielęgniarką
Och, cóż za miłe towarzystwo

Wszyscy potrzebujemy kogoś, na kim możemy się pożywić
A jeśli tego chcesz, możesz się pożywić na mnie
Weź moją rękę, weź moją nogę, o kochanie, nie bierz mojej głowy

Tak, wszyscy potrzebujemy kogoś, na kogo możemy się wykrwawić
Tak, a jeśli chcesz, kochanie, cóż, możesz krwawić na mnie
Tak, wszyscy potrzebujemy kogoś, na kogo możemy się wykrwawić
Tak, tak, a jeśli chcesz, kochanie, dlaczego nie wykrwawisz się na mnie
Po całości

Achh, wykrwaw to dobrze, wykrwaw to dobrze, wykrwaw to dobrze
Możesz krwawić na mnie całego
Wykrwaw to dobrze, wykrwaw to dobrze, możesz być moim jeźdźcem
Możesz spuścić się na całego mnie
Wykrwaw to dobrze, kochanie, wykrwaw to dobrze, wykrwaw to dobrze
Możesz spuścić się na mnie
Wykrwaw to dobrze, kochanie, spuść się po całym mnie