Tekst piosenki:
Chcesz to oprowadzę cię przez sierociniec
Jestem jednym z opuszczonych
Nienawidzę ludzi
Niech gatunek niknie w pył
Moja matka ziemia odwróciła się ode mnie bokiem
Nasz ojciec w niebie mówi: to nie mój syn!
To nie twój syn wiec i ja o nim nie mówię już
Chowany w kulturze (gdzie?)
Chowany przy murze
Stróż o którym mówisz uciekł gdzieś w piach
Bo jak mówił ze mnie bronił nie tylko w snach
To nie wierzę
Hej, chyba bliżej do demona
Chociaż pluję na cyrograf
Prędzej skonam
Więcej nie kochaj
Mój rap to Monar
Mój znak mój towar
Jebać świat w etykietce
Mam widzieć na różowo, ziomuś?
Chyba po tabletce
Mogę się oszukiwać, ale uznałem ze nie chcę
Nie wiem czy na klacie nosze kamienie czy serce
Wrażliwość którą miałem zabijana a jest codziennie
Ten świat jest zły
Jakby nim rządził Hades
Tutaj czasami koszmary spełniają się na jawie
Nie pozbawią marzeń, gdy pozbawią życia
A to co po nas zostanie to muzyka
Niewolniku, mówię radę daj
Umieraj
Pracuj jako zombie tu gdzie kraj
Tu gdzie świat jest ubogi a ty zawijaj
Jeśli sam nie dajesz rady
W sierocińcu my nie uznajemy słabych
Chodź pokaże ci mój świat
To pieprzony sierociniec
Co drugi sąsiad pije
W ludzi oczach widzę ból
Jakie 500 złotych
ziomuś jebac ich zasiłek
Dillujemy stylem
Pchamy rapy w Polski hurt
Tu co drugi chłopak dorabia jako diler
Tak łatwo wpaść w machinę
Która zmieli cię na wiór
Tu co drugi klient przez tą mefe jest wampirem
I to zabiera mu siłe i wciąż ściąga go na dół
Dla nas rapy
To w jedną stronę bilet
Jakiś sezonowiec wyje
Ziomek, wbijam w niego chuj
Nawet z autotunem i tak wciąż będzie debilem
Bo słucham jego gnioty
I przekazu ma tam null
Każdy samozwańczy król może tu lizać jajka
To flow odcina im głowy
Gdy tylko chwytam majka
Nie sezonowa gwiazdka
Ale kumaci wiedzą
W tym sierocińcu z demonami gram już 8 sezon
Ten świat jest zły
Jakby nim rządził Hades
Tutaj czasami koszmary spełniają się na jawie
Nie pozbawią marzeń, gdy pozbawią życia
A to co po nas zostanie to muzyka
Niewolniku, mówię radę daj
Umieraj
Pracuj jako zombie
Tu gdzie kraj
Tu gdzie świat jest ubogi a ty zawijaj
Jeśli sam nie dajesz rady
W sierocińcu my nie uznajemy słabych
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):