Kodak Black - Transportin

[Pierwsza zwrotka]
Kieszenie tak grube, że nazwij mnie orbitą
Norbit, mam na myśli
Nie muszę czekać, żeby robić ruchy, bo jestem naładowany

[Refren]
Nie muszę czekać, żeby robić ruchy, bo jestem naładowany
Dlaczego siedzisz tutaj i pijesz czterdziestki, ja tylko je noszę
Wciąż ten sam koleś w obcym aucie, ale jest skradzione
Jadę sportowo, zachowuję się sportowo, nie mogę tego kontrolować
Kantuję, mam torbę, tak, przewożę
Mam tę torbę ze sobą, jakbym był z Jansporta
Wydawał swój mixtape, myślałem, że go udostępnię
Nie udostępniam jego mixtape'u, bo nie mam z nim do czynienia

[Druga zwrotka]
Będę do rana, popołudniem do rana
Mój maly ziomuś chce go złapać, on chce tylko Rollie
Poczekaj te, nie jesteś mi winien? Tak, jesteś mi winien, czyż nie?
Jakbym był na Wyspach Przygody, tak jeżdżę
Próbujesz mnie obrazić
Zostawiam cię na sześć stóp pod ziemią
Mówi, że mi tęskni
Chce mnie pocałować
Cholera, jestem taki chruśniak
Xany sprawiają, że jest mi niedobrze
Spróbuj mnie, nie jestem nieśmiały
Trzymam tamtego Glizzy'ego
Wydawałem (tak, tak)
Frizbee
Co ta afera mówi?
Kochanie, przyjdź i poliż mnie
V12, tak jeżdżę w 6 biegach
Gram na ciebie, kolesiu, z poza tej ligi

[Refren]
Nie muszę czekać, żeby robić ruchy, bo jestem naładowany
Podczas gdy ty siedzisz tutaj i pijesz czterdziestki, ja tylko je noszę
Wciąż ten sam koleś w obcym aucie, ale jest skradzione
Jadę sportowo, zachowuję się sportowo, nie mogę tego kontrolować
Kantuję, mam torbę, tak, przewożę
Mam tę torbę ze sobą, jakbym był z Jansporta
Wydawał swój mixtape, myślałem, że go udostępnię
Nie udostępniam jego mixtape'u, bo nie mam z nim do czynienia

[Treść refrenu powtarza się]

[Trzecia zwrotka]
Tak, Glock jest wydłużony jak gniazdko
Gdzie ty się kręcisz?
Jeszcze cię nie spotkałem na mieście
Jestem cholernie stylowy, nie stąpam
Tak, biorę Molly i płacę czekami
Nie wiem, dokąd idę, tylko dryfuję
Mój ziomek ma pozwolenie na broń, ale pozwala mi trzymać ją
Wszyscy ci kolesie są fałszywi, nie popieram tego
Jestem szalony, nie balonowy
To chwila dla aparatu, tak
Kupiłem to, bo tego chciałem
Stoję na rogu, tak
Pieprzę tę siłę porządkową
Dziecko z osiedla nie ma wózka, ale ja nadal popycham
Laska kocha, jak ją duszę, gdy jestem w tamtym miejscu

[Refren]
Nie muszę czekać, żeby robić ruchy, bo jestem naładowany
Podczas gdy ty siedzisz tutaj i pijesz czterdziestki, ja tylko je noszę
Wciąż ten sam koleś w obcym aucie, ale jest skradzione
Jadę sportowo, zachowuję się sportowo, nie mogę tego kontrolować
Kantuję, mam torbę, tak, przewożę
Mam tę torbę ze sobą, jakbym był z Jansporta
Wydawał swój mixtape, myślałem, że go udostępnię
Nie udostępniam jego mixtape'u, bo nie mam z nim do czynienia