Kwoon - Schizophrenic

Obudziłem się tego dnia, niezdrowy, z dziwnymi snami bliźniaków syjamskich
Byłem głęboko pod ziemią, To było dziwne, takie dziwne, bałem się
Byłem tutaj, i usłyszałem kilka dźwięków krzyczących z oddali w momencie kiedy coś się stało
Byłem przerażony, taki przerażony, to było dziwne
żadnych przyjaciół, żadnych znajomych, i słońce było zdołowane, wciąż czekające na koniec dnia, i nic się nie działo
Byłem przerażony, byłem przerażony, byłem przerażony
W mojej głowie dzieje się coś złego, czuję się jak...
Jestem dziwny
Następnego dnia, ogień, na ziemi
Podążałem do jeziora krwi by spotkać się z moimi snami
Ona była tu, w mojej głowie
Duchy dnia, mgła minęła, słońce jest koroną, ulice są zielone, a ja jestem królem.
Do diabła, po co tu jestem?
Byłem przerażony, tak przerażony, tak przerażony
Tam był ktoś jeszcze, w mojej duszy
Czuję się, jakbym wyszedł z siebie
Widziałem zło w lustrze z kości w moim grobie,
Widziałem tych syjamskich bliźniaków
Spotkałem diabła, on wypalił moje oczy i zjadł mój umysł,
zabójca mojej rodziny
Jestem rozerwany
Jestem przerażony
Jestem skrzywdzony...
Proszę pomóż mi uspokoić mój ból z powrotem
Jestem dziwny, taka prawda