Tekst piosenki:
Jeśli mi Panie znowu dasz
szansę na życie, choć na krótkie.
Pozwól mi przeżyć część z tych lat
Tam, gdzie radość miesza się ze smutkiem.
Jeśli przeważą szalę grzechy,
gdy już ratunku dla mnie znikąd.
Wspaniałomyślnie się uśmiechnij
i zlituj troszkę nad grzesznikiem.
Wróć mi te lata zakochania,
Szalone, głupie, nieprzytomne,
W których tęsknota ból rozstania,
Z rozkoszą których nie zapomnę.
Zdążysz odesłać mnie w otchłanie,
po co się spieszyć, nie ucieknę.
Każ mi na tej ziemi, tu Panie,
Cierpieć w miłości ziemskiej piekle.
A jeśli uznać może zechcesz,
w swojej dobroci "Nadczłowieka",
że się powyżej kreski mieszczę
i niebo właśnie na mnie czeka.
Bądź wtedy chytrym sknerą, skąpcem
Do nieba zawsze przecież zdążę.
Daj mi te lata, te płonące,
miłością ziemską, daj mi Boże.
A jeśli uznasz żem niegodny,
bym miłość mógł przeżyć od nowa.
Pozwól powracać mi do wspomnień,
pięknych jak tamta noc majowa.
Gdy zetrzeć zechcesz z mej pamięci,
tę ziemską miłość, srogi Panie,
To zmazuj wszystko tak jak leci,
jeśli zapomnieć mam kochanie.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):