RSA KONQRENT - Chwile zwątpienia

(Beny:)
Powiedz , czy widzisz to co sam chcesz zobaczyć ,
Przez te wszystkie lata zdążyłem zauważyć
Na czym polega cały pierdolony bezsens ,
Który jest w nas, w niej ,w tobie czasem też, ej.
Stąd w tyle chwile , nieraz zaczynam się wkurwiać.
Zawiodłem się na paru , mógłby lepszy los bóg dać .
Trzeba tak tu grać , życie - jedna wielka gra ,
A pięknie kolorowo to jest kurwa tylko w snach .
Każdy ma problemy , lecz nie po każdym widać,
Przesiąknięty monotonią , kurwa chce się rzygać .
Musisz zapierdalać , kombinować , kontrolować
Po to żeby iść i tak nie zacząć od nowa .
Rozkminiam życie , znowu zaczynam wątpić
Jaka czeka przyszłość bliskich rodzinnym ziombli .
Trzeba zbić ciśnienie , chwila zapomnienia
Krótkie stłumienie energii i czas na relaks .


(KaeN:)

Każdy ma te chwile kiedy idzie ,kiedy błądzi ,
Idzie niby w dobrą stronę , lecz niestety nie dochodzi.
Kiedy nic nie wychodzi , pod nogami grunt się wali .
Dobry ziom jest , ale gdzieś tam w oddali .
Mam te chwile , gdy myślę ile popełniłem błędów ,
Że to , co zrobiłem było naprawdę bez sensu .
Wiele osób skrzywdziłem , robiłem coś na przekór
Nie było to potrzebne , ale wiele zła w człowieku .
Człowiek uczy się na błędach ,
a tu rozkminka kolejna - zwątpiona chwila ,
Która nie powinna mieć miejsca , ale jednak miała.
Czasem sam sobie rzucam kłodę ,
Gdy trochę ochłonę , myślę : " Po co ja to robię ? "
Wątpię , ale się podnoszę ,
Odstawiłem na bok proszek .
Proszę , aby mnie (...?...) , boże przecież tak być może.
Żyć , problem i ta ostatnia chwila ,
A ja nie chcę by w tej chwili
Moja osoba zwątpiła .


(eSKA) :

Każdy w swoim życiu ma takie chwile ,
Kiedy mówi do siebie : "Dość , ej , tyle ! "
To jest ten stan zwątpienia .
Trzeba z niego wyjść , tak jak wychodzi się z cienia .
Trzeba z niego wyjść , trzeba coś pozmieniać .
Coś dodać , coś ująć i do widzenia .
I po akcji , po chuj się martwić ,
Martwił się będziesz jak będziesz miał być martwy .
Nos masz utarty ? Karty ci się sypią ?
I do tego na dokładkę ziomek ci się wypiął .
Jeb to , pierdol ziomka ,
Bo ten ziomek przy najbliższej okazji wypierdoli jonga (?),
Bo on jest jak stonka ,
Tak jak pasożyt
Patrzy , gdzie by (zrzeźbić? ) , gdzie by rękę włożyć .
Pierdol takich , bo dar boży to przyjaciele .
Ich się trzymaj , chociaż nawet o nich trudno jest w dzisiejszym świecie.