Triglav - Kręgi na wodzie

Powracająca fala uderza o brzeg
Jak powracająca fala życie toczy się
Wokół punki w skate'ów, skini w psycho zmieniają się
U nas wszystko po staremu: wino, kobiety i śpiew

Nie tańczymy jak nam zagra pijany władca mórz
Nie płyniemy z prądem, który rozbija się gdzieś o brzeg
Tu jesteśmy i zawsze będziemy właśnie tu
Z raz obranej drogi nie damy zepchnąć się

Najpierw punki, potem skini, dzisiaj psycho albo skate
Przyjdzie moda na pedałów, czy też zmienicie się?
Pięciominutowe trendy, trwa to już od lat
Po kolejnym roku jętek nie zostanie ślad

Wasze twarze na wystawie wymieniają się
Martwa ryba płynie z prądem, żywa tam gdzie chce
Byłem tu przed wami, a nie nadszedł na mnie czas
Będe długo po tym gdy zniknie ślad po ostatnim z was

Powracająca fala uderza o brzeg
Niczym niewzruszona skała oprzemy falom się
Bo nie znajdziesz dla pozerów miejsca pośród nas
Płyn frajerze do frajerów, marnujesz nasz czas