Tekst piosenki:
Gdzie się podział stary Trojan ten co widział to inaczej
Czym pocieszę Twoją stratę jak nie sobą
Montowanie tekstu w uderzenie rytmu to mój tron
Sam walczę o to codziennie dopóki nie przyjdzie plon
(Grube echo)
Słyszałem coś takiego kiedy stosowałem kody
Nieśmiertelności słodkości omijany ranking pościg
Wybierz lepsze jebać resztę w całości żagle na wiatr
Czym masz więcej tym ciężej mieć pełny bak
Nieustanny brak i mimo tego że wciąż widzę dwa kolory
Upodabniam się do terapeuty z wierszami na strony
Zmutowanego wirusa ciężko ruszyć więc nie szukaj antybioli sukces jest nieunikniony
Banda z perkusją, gitarą, i fujarą z majkiem z tyłu
Typ z podziemia co na grupę nie wystawia moich rymów
Algorytm YouTuba z kosą na zasięgach
Dziwny ja dziwny świat podaj gdzie nowa butelka
W pętlach
Monotonna praca jak Ikea białe meble wariatkowo
Wolontariat i za damke gdy na wiejskiej biorą słono
Kapitulacja z deszczu pod rynne
Reżyser życia, czy tylko śmieszny Ghost Printer
Wakat na chwilkę a miało być inaczej
Obiecywać ludziom góry a dostają morski piasek
Sterylny zasięg to będzie przeszłość i wiem to
Bądź co bądź napisać i nakręcić siebie muszę
Zduszę stare ja, odkryje jak Marco polo
Własne dylematy, nie denaturat na solo
Z przechlaną głową wychodziły tylko przerosty nad formą
Won to moja własna firma nie chce słuchać że nie wolno
Banda z perkusją, gitarą i fujarą z majkiem z tyłu
Typ z podziemia co na grupę nie wystawia moich rymów
Algorytm YouTuba z kosą na zasięgach
Dziwny ja dziwny świat podaj gdzie nowa butelka
W pętlach
Monotonna praca jak ikea białe meble wariatkowo
Wolontariat i za damke gdy na wiejskiej biorą słono
Kapitulacja z deszczu pod rynne
Reżyser życia, czy tylko śmieszny Ghost Printer
Na torach kładłem nie raz zostawiając gdzieś marzenia
w wagonie nie wiedząc kiedy pojedzie w odwrotną stronę
i to wszystko psuło głowę że na lepsze zostało tylko to zmienić i wyrwać chwasty już wiecznie
Nie mam scenariusza jakbym szukał klucza
Gdzieś labiryntami świata stukot klawiszy wspomaga
Moja bardzo wielka wiara to radar na sukces stary
Więc nie pytaj skąd biorę mój świat słuchaj
Tutaj
Papier ograł nożyce zwinął od strony rączki
Kamień przebił papier wygrywając rundę bez wstążki
Nożyce niszczą kamień ja jestem tego przykładem bo tylko swym zdaniem ruszyłem serca z kamienia amen
Banda z perkusją, gitarą i fujarą z majkiem z tyłu
Typ z podziemia co na grupę nie wystawia moich rymów
Algorytm YouTuba z kosą na zasięgach
Dziwny ja, dziwny świat podaj gdzie nowa butelka
W pętlach
Monotonna praca jak Ikea białe meble wariatkowo
Wolontariat i za damke gdy na wiejskiej biorą słono
Kapitulacja z deszczu pod rynne
Reżyser życia, czy tylko śmieszny Ghost Printer
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):