Tekst piosenki:
To miejsce to świat
Gdzie złoczyńca z czynów swoich jest rad
On odbiera ci wszystko to co znasz
Umykają w mgłę wspomnienia
Odwróćmy los ról
Wrogom rzucę moje karty na stół
Niech pochłonie ich cierpienie i ból
Niech zaznają mej obsesji
Umykaj co tchu
Myśl, żeś jest bezpieczny
A każdy swój grosz
Wydasz by stąd wyjść
U drzwi swoich piekło zastaniesz
Sprawię, abyś łkał
Nienawiści zbiorę plon, któryś na mnie siał
Nawet sam,
Wergili potępi,
Truć ci będzie krwi
Czeka ciebie Chateau D’If, puka ci już do drzwi
A miłość to blef
Kłamstwo – ulubiony to jest jej grzech
Znika z życia jak ostatni gwiazd dech
Gdy nastaje poranek
Lecz nie gram już w to
Kobiet wszak na świecie znajdę i sto
Pomsta teraz moim celem jest co
Mi oddała swój prym
W piekielnych kręgach,
Przedstawienie cię czeka
Gdy przyjdzie zaś myśl
Że triumfujesz dziś
U drzwi swoich piekło zastaniesz
Strojne niczym król
Niech na prochy zetrze cię
Najwścieklejszy Bóg
W mej katedrze w trumnie usłyszysz
Jak ci zagra dzwon
On ostatnią pieśń ci gra
Bestie trzy wita zgon
Na kolana lgnij,
Lgnij i się módl jak podły pies
Na kolana lgnij
Wtem się usłyszysz, błagasz i ryczysz, krzyczysz „litości” ku mnie!
U drzwi swoich piekło zastaniesz
Pożałujesz dni
Gdy nienawiść zbiorę sam
Nieważne jakbyś tu łkał
Witaj w miejscu, bez zmiłowania
Niech cię strawi krew
Strach i gniew
I żal i ból
Nie przebaczę
Rządzi tu
Sprawiedliwość
PACIERZ ZMÓW
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):