Brylant - Gdy zachodzi słońce

Gdy zachodzi słońce, pamiętaj o mnie
Gdziekolwiek jesteś, też będę tam
Za Ciebie utonę i wejdę w ogień, nie liczę ran
Rozdrapane blizny bolą cały czas…
Rozdrapane blizny bolą cały czas…

Zamiast powodów do szczęścia powody do łez
W sercu nie mam już miejsca na pieprzony gniew
Nie chce się bardziej nakręcać
We mnie gorąca krew, powoli zjada mnie presja
Ona nie patrzy już na mnie, jak kiedyś czuję się słaby
I że wszystko tracę, nie mam kontroli
A chciałbym żebyś czuła że obok jest prawdziwy facet
Z Tobą chcę przeżyć, bez Ciebie czuję
Że tylko się szlajam jak cień, przestaję wierzyć, wiesz…
Chociaż udaję, że wszystko OK

Ref.:
Gdy zachodzi słońce, pamiętaj o mnie
Gdziekolwiek jesteś, też będę tam
Za Ciebie utonę i wejdę w ogień, nie liczę ran
Rozdrapane blizny bolą cały czas…
Rozdrapane blizny bolą cały czas…

Gdy zamykam oczy, widzę twarz dziecka
Ona mi daje siłe by biec, ukrywam ból, jest taka maleńka
Przy niej muszę być silny jak lew
W twarz mi wieje silny wiatr
Po upadku muszę wstać, bo kto to ogarnie, jeśli nie ja
Nowe życie nowe nadzieje dobrze Ci życzę
I zrobiłbym wiele, ta miłość jak Feniks się rodzi w popiele
Wzloty, upadki, ale uczucie szczere
Mam dosyć tych gierek, powiedz tak
Czy nie, co robić sam już nie wiem, chcę
Tylko Twojego szczęścia, cokolwiek powiesz, pamiętaj…

Ref.:
Gdy zachodzi słońce, pamiętaj o mnie
Gdziekolwiek jesteś, też będę tam
Za Ciebie utonę i wejdę w ogień, nie liczę ran
Rozdrapane blizny bolą cały czas…
Rozdrapane blizny bolą cały czas…

Pamiętaj o mnie!
Rozdrapane blizny bolą cały czas…
Nie chce zapomnieć!
Rozdrapane blizny bolą cały czas…
Pamiętaj o mnie!
Rozdrapane blizny bolą cały czas…
Nie chcę zapomnieć!
Rozdrapane blizny bolą cały czas…