Lana Del Rey - Cry Kill Die

Spokój, nie możemy go mieć i nie chcemy
Proszę, masz swoje nawyki i z nimi nie zerwiesz

Wyrzuciłam wszystkie twoje rzeczy przez okno i nawet nie mrugnęłam przy tym okiem
Mimo to, przyznaję, że gdy zadzwoniłam do twojej drugiej dziwki, skłamałam nieco
Powiedziałam jej, że co by się nie działo, nie ma dwojga ludzi szczęśliwszych razem od nas
Ta część nie była prawdą, ale miło było pokrzyczeć i miło było usłyszeć ciche westchnienie

Przez ciebie płaczę, przez ciebie zabijam, przez ciebie chcę umrzeć
I zrywamy ze sobą, potem do siebie wracamy, chcę kurwa umrzeć
To przez ciebie, kocham cię, kocham cię
To prawda, kocham cię, kocham cię

Twoja miłość, obce pojęcie, obcy kraj
Dotyk, to jedyne, co mamy, więc kochanie, po prostu mnie dotykaj

Ale wyrzuciłam wszystkie twoje graty przez okno i nawet usunęłam twój numer
Potem zadzwoniłam do twojej dziwki, powiedziałam jej, że ma co chciała, nie powinna była całować i mówić
Ta część nie była prawdą, bo nie powiedziała nic, sama sobie to wszystko powiedziałam
Nie życzę ci dobrze, mam nadzieję, że nic nie będzie ci się udawało i kochanie, do zobaczenia w Piekle

Przez ciebie płaczę, przez ciebie zabijam, przez ciebie chcę umrzeć
I zrywamy ze sobą, potem do siebie wracamy, chcę kurwa umrzeć
To przez ciebie, kocham cię, kocham cię
To prawda, kocham cię, kocham cię

Spokój, nie możemy go mieć i nie chcemy
Proszę, masz swoje nawyki i z nimi nie zerwiesz

Wyrzuciłam wszystkie twoje graty przez okno i nawet nie mrugnęłam przy tym okiem
Mimo to, przyznaję, że gdy zadzwoniłam do twojej drugiej dziwki, skłamałam nieco

Przez ciebie płaczę, przez ciebie zabijam, przez ciebie chcę umrzeć
I zrywamy ze sobą, potem do siebie wracamy, chcę kurwa umrzeć
To przez ciebie, kocham cię, kocham cię
To prawda, kocham cię, kocham cię