Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Sarius
Popularne teksty
13. Słoń - Must Have
Sarius - Kurtyna
Kurtyna
Tekst dodał(a): mcjaykaka
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): DJvaciak
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): magtekst1
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
[Zwrotka 1]
Chciałem tylko komuś siebie dać, komuś siebie dać, komuś siebie dać, kurtyna
Zawsze gdy opada kończę sam, kończę tutaj sam, kończę tutaj sam, jak widać
Oglądam filmy o chwilach, jakieś brednie o happy endach
Wiem miałem skończyć nawijać, próbowałem to zawiesić ale wyszło jak widać
To mnie już nie zabija to, że jestem tutaj sam, jeszcze siłę mam, i ja
Najpiękniejszy dzień życia to ten dzisiaj w którym pójdę tak, pójdę śmiejąc się wam w twarz
Zapamiętaj tak bywa, mam nadzieje lepiej uczyć się na cudzych błędach
Witaj, jeszcze powiemy sobie chyba, że nie wybieracie się prosto do piekła, tak bywa
Chciałem tylko zrobić coś dla was, zrobić coś dla was, zrobić coś dla was, a ni jak
Miał się do tego ten hajs, do tego ten świat, dotyku mi brak moja miła
Może to moja wina, powinienem się nauczyć jak żyć normalnie
A chce tylko tych wrażeń i pierdolić świat ten, pierdolić świat ten
Bez ciebie ten papieros trwa naprawdę krótko
Tylko gdy odchodzisz wtedy siedzę tutaj z wódką
Oddałbym ci całą krew bo mam alkohol, chuj w to
Mgła nachodzi mi na oczy już powoli, zrób to
Zostawiony bez kontroli, kontrolują mnie demony
Czy po prostu zostawiony to pierdoli mnie już z każdej strony
Sama o tym pomyśl czuję się jak uwolniony daję ci nóż
A ty przyłóż go do skroni, dobry wybór
Też bym wybrał to miejsce, ale nie mam miejsca w dłoni, papierosy są ważniejsze
Siedzę tak bezosobowy, nie wiem czy tu jestem
[Bridge]
Znów siedzę z tym drinem, jak spotkanie z grzechem
Widzę kurtynę, nie patrzę za siebie
Wiem, to co myślę jest bezużyteczne
Za kurtyną jestem, nie wiem gdzie jest przejście
[Refren]
To rana która cię zaboli, to fakt
Jak uświadomisz to sobie w nocy
Jak bardzo stałeś się gorszy, mama
I ty nie poradzisz nic na te kłopoty
Podnosisz oczy, kurtyna spada
Jedyne co widzisz, o tobie prawda
Przez ciszę słyszysz "wracaj do diabła"
Spójrz za kurtynę, już nie ma tam was
To rana która cię zaboli, to fakt
Jak uświadomisz to sobie w nocy
Jak bardzo stałeś się gorszy, mama
I ty nie poradzisz nic na te kłopoty
Podnosisz oczy, kurtyna spada
Jedyne co widzisz, o tobie prawda
Przez ciszę słyszysz "wracaj do diabła"
Spójrz za kurtynę, już nie ma tam was
[Zwrotka 2]
Pytasz mnie ile mam lat
Przecież nie musisz mnie znać kurwa mać
Przecież widzę to, dałabyś mi co bym chciał
Ale nie chcę cię zabijać, kurtyna
Puść mnie, już nie trzymaj
Tego co mi płynie w żyłach
Połóżcie obok wina i spierdalać, bo to moja chwila
Śmieje się jak patrzę po tych ryjach co tu się zebrali
Myślą że nie widać, że się sami trzęsą cali
Śmieje się z analiz, właśnie znowu napisali
Że mam jakieś braki w endorfinach
Recepty w życiorysach to nie recepty na życie
Jeśli widzisz mnie w tych liniach to znaczy że z tobą idę
Stoję tylko gdzieś daleko, patrzę jak ktoś inny patrzy w twoje oczy, a ty na telefon
[Bridge]
Stoję za kurtyną, wiesz to
Muszę jakoś wdech wziąć
Pragnę tylko tej trucizny wiedząc, że chcąc nie chcąc
Skończy się to dla mnie kiepsko
To jak efekt samoistny, dwa minusy dają plus
Żeby sprzyjać tej decyzji, żeby nienawidzić wszystkich
Choć na końcu i tak nie zabierzesz mnie ze sobą
Nie pozwolę się zatrzymać, kurtyna
[Refren]
To rana która cię zaboli, to fakt
Jak uświadomisz to sobie w nocy
Jak bardzo stałeś się gorszy, mama
I ty nie poradzisz nic na te kłopoty
Podnosisz oczy, kurtyna spada
Jedyne co widzisz, o tobie prawda
Przez ciszę słyszysz "wracaj do diabła"
Spójrz za kurtynę, już nie ma tam was
To rana która cię zaboli, to fakt
Jak uświadomisz to sobie w nocy
Jak bardzo stałeś się gorszy, mama
I ty nie poradzisz nic na te kłopoty
Podnosisz oczy, kurtyna spada
Jedyne co widzisz, o tobie prawda
Przez ciszę słyszysz "wracaj do diabła"
Spójrz za kurtynę, już nie ma tam was
Chciałem tylko komuś siebie dać, komuś siebie dać, komuś siebie dać, kurtyna
Zawsze gdy opada kończę sam, kończę tutaj sam, kończę tutaj sam, jak widać
Oglądam filmy o chwilach, jakieś brednie o happy endach
Wiem miałem skończyć nawijać, próbowałem to zawiesić ale wyszło jak widać
To mnie już nie zabija to, że jestem tutaj sam, jeszcze siłę mam, i ja
Najpiękniejszy dzień życia to ten dzisiaj w którym pójdę tak, pójdę śmiejąc się wam w twarz
Zapamiętaj tak bywa, mam nadzieje lepiej uczyć się na cudzych błędach
Witaj, jeszcze powiemy sobie chyba, że nie wybieracie się prosto do piekła, tak bywa
Chciałem tylko zrobić coś dla was, zrobić coś dla was, zrobić coś dla was, a ni jak
Miał się do tego ten hajs, do tego ten świat, dotyku mi brak moja miła
Może to moja wina, powinienem się nauczyć jak żyć normalnie
A chce tylko tych wrażeń i pierdolić świat ten, pierdolić świat ten
Bez ciebie ten papieros trwa naprawdę krótko
Tylko gdy odchodzisz wtedy siedzę tutaj z wódką
Oddałbym ci całą krew bo mam alkohol, chuj w to
Mgła nachodzi mi na oczy już powoli, zrób to
Zostawiony bez kontroli, kontrolują mnie demony
Czy po prostu zostawiony to pierdoli mnie już z każdej strony
Sama o tym pomyśl czuję się jak uwolniony daję ci nóż
A ty przyłóż go do skroni, dobry wybór
Też bym wybrał to miejsce, ale nie mam miejsca w dłoni, papierosy są ważniejsze
Siedzę tak bezosobowy, nie wiem czy tu jestem
[Bridge]
Znów siedzę z tym drinem, jak spotkanie z grzechem
Widzę kurtynę, nie patrzę za siebie
Wiem, to co myślę jest bezużyteczne
Za kurtyną jestem, nie wiem gdzie jest przejście
[Refren]
To rana która cię zaboli, to fakt
Jak uświadomisz to sobie w nocy
Jak bardzo stałeś się gorszy, mama
I ty nie poradzisz nic na te kłopoty
Podnosisz oczy, kurtyna spada
Jedyne co widzisz, o tobie prawda
Przez ciszę słyszysz "wracaj do diabła"
Spójrz za kurtynę, już nie ma tam was
To rana która cię zaboli, to fakt
Jak uświadomisz to sobie w nocy
Jak bardzo stałeś się gorszy, mama
I ty nie poradzisz nic na te kłopoty
Podnosisz oczy, kurtyna spada
Jedyne co widzisz, o tobie prawda
Przez ciszę słyszysz "wracaj do diabła"
Spójrz za kurtynę, już nie ma tam was
[Zwrotka 2]
Pytasz mnie ile mam lat
Przecież nie musisz mnie znać kurwa mać
Przecież widzę to, dałabyś mi co bym chciał
Ale nie chcę cię zabijać, kurtyna
Puść mnie, już nie trzymaj
Tego co mi płynie w żyłach
Połóżcie obok wina i spierdalać, bo to moja chwila
Śmieje się jak patrzę po tych ryjach co tu się zebrali
Myślą że nie widać, że się sami trzęsą cali
Śmieje się z analiz, właśnie znowu napisali
Że mam jakieś braki w endorfinach
Recepty w życiorysach to nie recepty na życie
Jeśli widzisz mnie w tych liniach to znaczy że z tobą idę
Stoję tylko gdzieś daleko, patrzę jak ktoś inny patrzy w twoje oczy, a ty na telefon
[Bridge]
Stoję za kurtyną, wiesz to
Muszę jakoś wdech wziąć
Pragnę tylko tej trucizny wiedząc, że chcąc nie chcąc
Skończy się to dla mnie kiepsko
To jak efekt samoistny, dwa minusy dają plus
Żeby sprzyjać tej decyzji, żeby nienawidzić wszystkich
Choć na końcu i tak nie zabierzesz mnie ze sobą
Nie pozwolę się zatrzymać, kurtyna
[Refren]
To rana która cię zaboli, to fakt
Jak uświadomisz to sobie w nocy
Jak bardzo stałeś się gorszy, mama
I ty nie poradzisz nic na te kłopoty
Podnosisz oczy, kurtyna spada
Jedyne co widzisz, o tobie prawda
Przez ciszę słyszysz "wracaj do diabła"
Spójrz za kurtynę, już nie ma tam was
To rana która cię zaboli, to fakt
Jak uświadomisz to sobie w nocy
Jak bardzo stałeś się gorszy, mama
I ty nie poradzisz nic na te kłopoty
Podnosisz oczy, kurtyna spada
Jedyne co widzisz, o tobie prawda
Przez ciszę słyszysz "wracaj do diabła"
Spójrz za kurtynę, już nie ma tam was
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieI just wanted to give myself to someone, give myself to someone, give myself to someone, curtain
Whenever it descends I end up alone, I end up here alone, I end up here alone as you can see
I watch movies about moments, some nonsense about happy endings
I know I was supposed to finish reeling, I tried to hang it up but it came out as you can see
It does not kill me anymore that I am alone here, I still have strength, and me
The most beautiful day of my life is today when I will go like this, I will go laughing in your face
Remember that it is, I hope you learn better from other people's mistakes
Hello, we'll probably tell ourselves that you're not going straight to hell, it happens
I just wanted to do something for you, do something for you, do something for you, not how
This money had to do with it, this world also had to do with it, my beloved I lack touch
Maybe it's my fault, I should learn to live a normal life
And I just want these impressions and fuck this world, fuck this world
Without you, this cigarette is really short
Only when you leave then do I sit here with vodka
I'd give you all my blood because I have alcohol, shit in it
The fog is coming to my eyes slowly now, do it
Left unchecked, demons control me
Or just left it fucking me on all sides
Just think about it I feel freed I'm giving you a knife
And you put him to your temple, good choice
I would choose this place too, but I have no place in my hand, cigarettes are more important
I sit so impersonal, I don't know if I'm here
[Bridge]
I'm sitting with this drink again, like meeting sin
I can see the curtain, I don't look back
I know what I think is useless
I'm behind the curtain, I don't know where the passage is
[Chorus]
This is the wound that will hurt you, it's a fact
As you realize it at night
How worse you've gotten to be, mama
And you can't help it
You raise your eyes, the curtain falls
All you see is the truth about you
Through the silence you hear "go back to hell"
Look behind the curtain, you are no longer there
This is the wound that will hurt you, it's a fact
As you realize it at night
How worse you've gotten to be, mama
And you can't help it
You raise your eyes, the curtain falls
All you see is the truth about you
Through the silence you hear "go back to hell"
Look behind the curtain, you are no longer there
[Verse 2]
You ask me how old I am
You don't have to fucking know me
I see it, you would give me what I wanted
But I don't want to kill you, curtain
Let go of me, don't hold me anymore
What is flowing in my veins
Put it next to the wine and fuck off because it's my moment
He laughs as I look at these snouts that are gathered here
They think you can't see that they're shaking themselves
He laughs at the analyzes, they just wrote again
That I have some endorphin deficiencies
Prescriptions in resumes are not recipes for life
If you can see me in these lines, it means I'm coming with you
I'm just standing somewhere far away, watching someone else look into your eyes and you look at the phone
[Bridge]
I'm standing behind the curtain, you know that
I have to inhale somehow
I just crave this poison knowing it like it or not
It will end badly for me
It's like a spontaneous effect, two cons are plus
To favor this decision, to hate everyone
Though in the end you won't take me with you anyway
I won't let myself stop, curtain
[Chorus]
This is the wound that will hurt you, it's a fact
As you realize it at night
How worse you've gotten to be, mama
And you can't help it
You raise your eyes, the curtain falls
All you see is the truth about you
Through the silence you hear "go back to hell"
Look behind the curtain, you are no longer there
This is the wound that will hurt you, it's a fact
As you realize it at night
How worse you've gotten to be, mama
And you can't help it
You raise your eyes, the curtain falls
All you see is the truth about you
Through the silence you hear "go back to hell"
Look behind the curtain, you are no longer there
Whenever it descends I end up alone, I end up here alone, I end up here alone as you can see
I watch movies about moments, some nonsense about happy endings
I know I was supposed to finish reeling, I tried to hang it up but it came out as you can see
It does not kill me anymore that I am alone here, I still have strength, and me
The most beautiful day of my life is today when I will go like this, I will go laughing in your face
Remember that it is, I hope you learn better from other people's mistakes
Hello, we'll probably tell ourselves that you're not going straight to hell, it happens
I just wanted to do something for you, do something for you, do something for you, not how
This money had to do with it, this world also had to do with it, my beloved I lack touch
Maybe it's my fault, I should learn to live a normal life
And I just want these impressions and fuck this world, fuck this world
Without you, this cigarette is really short
Only when you leave then do I sit here with vodka
I'd give you all my blood because I have alcohol, shit in it
The fog is coming to my eyes slowly now, do it
Left unchecked, demons control me
Or just left it fucking me on all sides
Just think about it I feel freed I'm giving you a knife
And you put him to your temple, good choice
I would choose this place too, but I have no place in my hand, cigarettes are more important
I sit so impersonal, I don't know if I'm here
[Bridge]
I'm sitting with this drink again, like meeting sin
I can see the curtain, I don't look back
I know what I think is useless
I'm behind the curtain, I don't know where the passage is
[Chorus]
This is the wound that will hurt you, it's a fact
As you realize it at night
How worse you've gotten to be, mama
And you can't help it
You raise your eyes, the curtain falls
All you see is the truth about you
Through the silence you hear "go back to hell"
Look behind the curtain, you are no longer there
This is the wound that will hurt you, it's a fact
As you realize it at night
How worse you've gotten to be, mama
And you can't help it
You raise your eyes, the curtain falls
All you see is the truth about you
Through the silence you hear "go back to hell"
Look behind the curtain, you are no longer there
[Verse 2]
You ask me how old I am
You don't have to fucking know me
I see it, you would give me what I wanted
But I don't want to kill you, curtain
Let go of me, don't hold me anymore
What is flowing in my veins
Put it next to the wine and fuck off because it's my moment
He laughs as I look at these snouts that are gathered here
They think you can't see that they're shaking themselves
He laughs at the analyzes, they just wrote again
That I have some endorphin deficiencies
Prescriptions in resumes are not recipes for life
If you can see me in these lines, it means I'm coming with you
I'm just standing somewhere far away, watching someone else look into your eyes and you look at the phone
[Bridge]
I'm standing behind the curtain, you know that
I have to inhale somehow
I just crave this poison knowing it like it or not
It will end badly for me
It's like a spontaneous effect, two cons are plus
To favor this decision, to hate everyone
Though in the end you won't take me with you anyway
I won't let myself stop, curtain
[Chorus]
This is the wound that will hurt you, it's a fact
As you realize it at night
How worse you've gotten to be, mama
And you can't help it
You raise your eyes, the curtain falls
All you see is the truth about you
Through the silence you hear "go back to hell"
Look behind the curtain, you are no longer there
This is the wound that will hurt you, it's a fact
As you realize it at night
How worse you've gotten to be, mama
And you can't help it
You raise your eyes, the curtain falls
All you see is the truth about you
Through the silence you hear "go back to hell"
Look behind the curtain, you are no longer there
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Sarius Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Sarius, Gibbs |
| Rok wydania: |
2018 |
| Wykonanie oryginalne: |
Sarius |
| Płyty: |
Wszystko co złe |
Komentarze (1):