Saurom - El Príncipe

Oślepia mnie strach, który dręczy mnie za każdym razem, gdy myślę o tym, że już więcej cię nie zobaczę.

Jeśli tego chcesz, znów stanę się aniołem, znów
będę żyć, powstanę z piekieł jak upadła dusza,
i teraz odrodzę się dla ciebie.

Wieczność, która nie wypuszcza tego demona,
zakutego w mrocznym więzieniu i skazanego na wieczne umieranie.

Odrzuć go, niech poczuje to, co ja przeżyłem,
niech cierpi to, co ja cierpiałem.

Ten, kto zmusił cię do pozbycia się wolności nie może
cię kochać bardziej niż ja, kochać cię tak bardzo, to dla mnie
jak obejmować niebo i płonąć od środka.

Te tajemnice, których nigdy nie odważyłabyś się ujawnić, daj mi je,
bo ten demon chce być wiernym strażnikiem i niewolnikiem
każdego dotyku twojej ciepłej skóry.

Daj nadzieję mojemu sercu, aby podążać drogą ku przebaczeniu,
jeśli moja dusza tak dawno temu umarła, jak może ją złamać ból?
znowu się boję, księżniczko, zostań.

Wiem, że możesz być zdezorientowana, że moje słowa to tylko strzęp prawdy,
to demon, jak widzisz, oderwałem swoje skrzydła bez litości.

Dziś przyszedłem do ciebie, gdy poczułem, że twoje światło gaśnie,
dla mnie przestałaś marzyć, odrzucasz życie dla miłości,
moja księżniczko, przestań płakać.

Nie ma nadziei w twoim sercu, jeśli nie ma drogi do przebaczenia,
gdyby twoja dusza wciąż chciała żyć, utonęłaby w głębokim bólu,
boisz się, moja księżniczko, nieprawdaż?

Twoje oczy krzyczą, prosząc o powód, a nie ma żadnego powodu,
jeśli ich łzy rozrywają twoją skórę, niech przeklinają tego, który mnie stworzył,
piekło czeka na ciebie, kobieto, zaśnij.