Tekst piosenki:
Pierwszy z władców to był Mieszko,
Mieszko pierwszy-wielki książę
Mieszko kiedy w domu mieszkał,
Wywoływał liczne ciąże
Na dębowej kiedyś ławie
Wyznał miłość swą Dobrawie,
Że Dobrawa była Czeszka,
Lud ją nazwał Czeszka Mieszka.
Mieszko, Mieszko!
Mój koleżko!
Mieszko Mieszko!
Mój koleżko!
Kiedy Hodon-ten margrabia-
Chciał Pomorze mu zagrabiać,
Pod Cedynią wlazł na szkapę
I mu strasznie obił japę
Chociaż Mieszko nie miał mieszka,
Orzeł z niego był, nie reszka
I do tego kawał Piasta,
Choć nie Piastów protoplasta.
Mieszko, Mieszko!
Mój koleżko!
Mieszko Mieszko!
Mój koleżko!
Mieszko, Mieszko!
Mój koleżko!
Mieszko Mieszko!
Mój koleżko!
Kiedy miłość Mieszki trzasła,
Bo Dobrawa Mieszce zgasła,
To zapałał był do Ody
I wyprawił zaraz gody.
Oda do młodości żyła
W Niemczech, ale je rzuciła-
Taki żar w niej Mieszko wzniecił,
No i mieli troje dzieci.
Mieszko, Mieszko!
Mój koleżko!
Mieszko Mieszko!
Mój koleżko!
Co do dzieci, nie omieszkam
Wspomnieć jeszcze, że syn Mieszka
I Dobrawy w skrócie Dobry,
To był Bolek...znaczy Chrobry
Teraz skupcie się psubraty,
Bo ważniejsze padną daty:
Dziewięć,sześć,nul (960)-data tronu
Dziewięć,Dziewięć,dwa-czas zgonu
Ślub z Dobrawą-dziewięć,sześć pięć
A chrzest Polski-dziewięć,sześć,sześć
Dziewięć,siedem oraz dwójka-
Pod Cedynią niezła bójka
Dziewięć,osiem,zero-dodam
Ślub dwa-Oda-panna młoda
Mieszko Mieszko!
Mój koleżko!
Mieszko Mieszko!
Mój koleżko!
Mieszko, Mieszko!
Mój koleżko!
Mieszko Mieszko!
Mój koleżko!
Dobra, dobra,
Dobra, dobra,
Pocałujcie
W dupę bobra!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (4):