Underoath - Cries Of The Past

Wołania Przeszłości

To wszystko stało się tak szybko, w głębokim śnie, moje oczy zamknięte...
Następną rzeczą jaką pamiętam było jak wyczołgiwałem się z samochodu,
I zobaczenie jak leżysz tam.
Trzymając twoją głowę, całowanie cię przez ostatni raz.
Smak krwi na moich ustach...
Twoje ubrania w strzępach, nasiąknięte gazem.
To wydawało się jakby było wczoraj, kiedy padał deszcz.
Ciągle słyszę twoje krzyki tak jakby to wszystko działo się poraz kolejny.

Sobota, czwartego grudnia:
Tamta noc mogła stać się grobem,
To mogło zmiażdzyć moje serce.
Zabawa i śmiech zamienił się w smutek i ciszę.
Szukając przez tak długo aby cię znaleźć,
I w momencie gdy to zrobiłem, ty zerwałaś się przeze mnie...
Leżąc tu na tej pustej skorupie, nigdy nie zdolny by przeczytać to jeszcze raz.
W tych stronach kłamstw każdej pamięci ciebie
Wiatr rozwiał twoje serce nad moimi oczami,
I sypiałem po dniach modląc się aby się nie obudzić,
Lecz te marzenia mogły być tylko jako ostatnie przez tak długo.
Stawiając czoła dniu patrząc przez tamte łzy
Zawsze będe patrzał się za siebie i pamiętał tamtą noc...
(...?...)

Patrząc nad tamtą szkatułą, widząc twoją twarz...
Chwile przeszłości pędzą przez...
Dotykając twojej zimnej dłoni, pragnąc aby ten dotyk mógł do mnie wrócić.
Wyglądasz tak ładnie leżąc tam, dokładnie tak jak pierwszego dnia, kiedy się spotkaliśmy.

To uczucie jest takie prawdziwe; jak za dawnych czasów, lecz to nic, to nic...

Czuję nieświeże powietrze na moim języku.
I śmierć rozpalająca niebo.
Nadzieja znajduje to sama i to kończy, zatrzymuje w moich myślach.
Twoje obrazy pomagają przywrócić łzy.

Chodząc w teraźniejszości, lecz żyjąc w przeszłości
Jak długo będe w objęciach smutku?

Od chwili, w której weszłaś w moje życie
Mój cały pogląd na miłość mógłby się zmienić.

Wyniosłaś szczęście, nawet nie wiedziałem, że je miałem,
A teraz znikłaś, odchodząc bez pożegnania...

TO SZKLANE SERCE, KTÓRE SPOCZĘŁO W MOJEJ SKRZYNI UPADŁO
I ZOSTAŁO STŁUCZONE

Tutaj, Panie, są resztki złamanego serca.
Przez wiarę, którą mam możesz dać mi radość i życie na nowo.

Śmierć upadła, lecz miłość mnie nakrywa.
Niebiosa są teraz domem dla mojego anioła miłości.