Teksty piosenek > W > Watsky > Tiny Glowing Screens, part 2
2 455 108 tekstów, 31 554 poszukiwanych i 467 oczekujących

Watsky - Tiny Glowing Screens, part 2

Tiny Glowing Screens, part 2

Tiny Glowing Screens, part 2

Tekst dodał(a): holyhiddleston Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): ziolko819 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): holyhiddleston Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

There’s 7 billion 46 million people on the planet
And most of us have the audacity to think we matter
Hey, you hear the one about the comedian who croaked?
Someone stabbed him in the heart, just a little poke
But he keeled over ‘cause he went into battle wearing chain mail made of jokes
Hey, you hear the one about the screenwriter who passed away?
He was giving elevator pitches and the elevator got stuck halfway
He ended up eating smushed sandwiches they pushed through a crack in the door
And repeating the same crappy screenplay idea about talking dogs 'til his last day
Hey, you hear the one about the fisherman who passed?
He didn’t jump off that ledge
He just stepped out into the air and pulled the ground up towards him really fast
Like he was pitching a line and went fishing for concrete
The earth is a drum and he’s hitting it on beat
The reason there’s smog in Los Angeles is ‘cause if we could see the stars
If we could see the context of the universe in which we exist
And we could see how small each one of us is
Against the vastness of what we don’t know
No one would ever audition for a McDonalds commercial again
And then where would we be?
No frozen dinners and no TV
And is that a world we want to text in?
Either someone just microwaved popcorn
Or I hear the sound of a thousand people pulling their heads out of their asses in rapid succession
The people are hunched over in Boston
They’re starting app stores and screen printing companies in San Francisco
They’re grinning in Los Angeles like they’ve got fishhooks in the corners of their mouth
But don’t paint me like the good guy ‘cause every time I write
I get to choose the angle that you view me and select the nicest light
You wouldn’t respect me if you heard the typewriter chatter tap tap
Tapping through my mind at night
The same stupid tape loop of old sitcom dialogue
And tattered memories of a girl I got to grind on in high school
Filed carefully on rice paper
My heart is a colored pencil
But my brain is an eraser
I don’t want a real girl, I want to trace her from a catalogue
Truth be told I’m unlikely to hold you down
Cause my soul is a crowded subway train
And people keep deciding to get on the next one that rolls through town
I’m joining a false movement in San Francisco
I’m frowning and hunched over in Boston
I’m smiling in Los Angeles like I’ve got fishhooks in the corners of my mouth
And I’m celebrating on weekends
Because there are 7 billion 47 million people on the planet
And I have the audacity to think I matter
I know it’s a lie but I prefer it to the alternative
Because I’ve got a tourniquet tied at my elbow / I’ve got
A blunt wrap filled with compliments and I’m burnin it
You say to go to sleep but I been bouncing off my bedroom walls since I was hecka small
We’re every age at once and tucked inside ourselves like Russian nesting dolls
My mother is an 8 year old girl
My grandson is a 74 year old retiree whose kidneys just failed
And that’s the glue between me and you
That’s the screws and nails
We live in a house made of each other
And if that sounds strange that’s because it is
Someone please freeze time so I can run around turning everyone’s pockets inside out
And remember, you didn’t see shit

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Na planecie jest 7 miliardów 46 milionów ludzi
I większość z nas ma tupet by myśleć, że się liczymy
Hej, słyszałeś o komiku, który kiedyś koncertował?
Ktoś wbił mu nóż w serce, tylko małe pchnięcie
Ale on się załamał, ponieważ ruszył do walki nosząc kolczugę z dowcipów
Hej, słyszałeś o scenarzyście, który zginął?
Przedstawiał się w windzie, a ona utknęła w połowie drogi
Skończył jedząc zgniecione kanapki, które wciskali mu przez szparę w drzwiach
I powtarzając ten sam gówniany pomysł na scenariusz o gadających psach
Hej, słyszałeś o rybaku, który spasował?
On nie zeskoczył z tego klifu
On po prostu wybił się w powietrze i przyciągnął do siebie ziemię bardzo szybko
Jakby zarzucał linkę i łowił cement
Ziemia jest bębnem, a on uderza w niego w takt
Powodem, dla którego w Los Angeles jest smog, to ponieważ moglibyśmy widzieć gwiazdy
Gdybyśmy mogli zobaczyć kontekst wszechświata w którym żyjemy
I jak mały każdy z nas jest
W porównaniu do bezmiaru naszej niewiedzy
Nikt by się nigdy nie zgłosił do reklamy McDonalda ponownie
I wtedy gdzie byśmy byli?
Bez mrożonych obiadów i bez telewizji
I czy to jest świat w którym chcemy smsować?
Albo ktoś właśnie podgrzał w mikrofalówce popcorn
Albo usłyszałem dźwięk tysiąca ludzi wyciągających głowy ze swoich tyłków w nagłym przypływie sukcesu*
Są ludzie garbiący się w Bostonie
Zakładający sklepy z aplikacjami i drukarnie w San Francisco
Szczerzący się w Los Angeles jakby mieli haczyki na ryby w kącikach swoich ust
Ale nie maluj mnie jak tego dobrego gościa, bo za każdym razem kiedy piszę
Mogę wybrać kąt pod którym mnie zobaczysz i wybrać najprzyjemniejsze światło
Nie szanowałbyś mnie gdybyś słyszał paplanie maszyny do pisania stuk stuk stukającej poprzez mój umysł w nocy
Ten sam stary głupi zapętlony sitcomowy dialog
I postrzępione wspomnienia dziewczyny, z którą udało mi się zatańczyć w liceum
Uważnie poukładane na ryżowym papierze
Moje serce to kredka
Ale mój mózg to gumka do zmazywania
Nie chcę prawdziwej dziewczyny, chcę ją znaleźć w katalogu
Mówiąc prawdę, mało prawdopodobne bym cię zatrzymał
Ponieważ moja dusza to zatłoczona stacja metra
I ludzie ciągle decydują się wsiąść do pierwszego następnego, który przetoczy się przez miasto
Dołączam do fałszywego poruszenia w San Francisco
Marszczę brwi i się garbię w Bostonie
Uśmiecham się w Los Angeles jakbym miał haczyki na ryby w kącikach moich ust
Ale świętuję w weekendy
Bo na planecie jest 7 miliardów 47 milionów ludzi
I ja mam tupet by myśleć, że się liczę
Wiem, że to kłamstwo, ale wolę to od alternatywy
Bo mam opaskę uciskową przywiązaną do łokcia
I blunta wypełnionego komplementami, którego palę
Powiesz mi, żebym szedł spać, ale ja rozbijam się od ścian mojej sypialni odkąd byłem cholernie mały
Jesteśmy wszystkimi wiekami na raz upchniętymi w siebie nawzajem jak rosyjskie matrioszki
Moja matka jest 8-letnią dziewczynką
Mój wnuk jest 74-letnim emerytem, którego właśnie zawiodły nerki
I to jest klej pomiędzy mną a tobą
To są śruby i gwoździe
Żyjemy w domu, zbudowanym z nas nawzajem
I jeśli to brzmi dziwnie, to dlatego, że to takie jest
Ktoś niech proszę zatrzyma czas, żebym mógł biegać wokół odwracając wszystkich kieszenie na lewą stronę
I pamiętajcie, gówno widzieliście








*fraza "pull one's head out of one's ass" jest nieco wulgarnym odpowiednikiem polskiego "trzymać głowę w chmurach"

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

George Watsky

Edytuj metrykę
Płyty:

Cardboard Castles

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 455 108 tekstów, 31 554 poszukiwanych i 467 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności