Tłumaczenie:
"Pirat"
Obudził się
o szóstej rano
w swojej łodzi
dryfującej daleko w nicość.
"Nic się teraz nie liczy" -pomyślał
Podjął decyzję,
że zrobi to odpowiednio.
Niektórzy przyjaciele
wspomagali go:
brązowy trunek,
trochę białego.
Niektórzy z nich... (?)
"Nurkuję w
nieskończoność, wieczność,
boże niebiosa.
Nurkuję w wodę."
Skały ciągnęły go w dół.
Walka, on walczył w środku.
To trwało już za długo.
W końcu wystarczająco długo.
"Chcę zrobić sobie i dla siebie
Ostatnią i finalną przysługę."
Zacisnął swój plecak.
"Jestem gotowy do nurkowania,
zaczęcia drugiego życia."
"Nurkuję w
nieskończoność, wieczność,
boże niebiosa.
Nurkuję w wodę."
Skały ciągnęły jego ciało w dół,
ale wynosiły jego duszę...
Jeszcze wyżej.
Jeszcze wyżej.
"Nurkuję w
nieskończoność, wieczność,
boże niebiosa.
Nurkuję w wodę."
Skały ciągnęły go w dół.
"Nurkuję w
nieskończoność, wieczność,
boże niebiosa.
Nurkuję w wodę."
Skały ciągnęły jego ciało w dół,
ale wynosiły jego duszę...
Jeszcze wyżej.
Jeszcze wyżej.
Jeszcze wyżej.
Tekst piosenki:
He woke up
Six o’clock AM
In his boat
Drifting far out nowhere.
Nothing matters now, he thought.
He had decided
To do it properly.
Some friends
Helped him out:
The brown liquor,
Some white, little ones..
A dive into
Infinity, eternity.
God´s haven.
A dive into water.
The rocks pull him down.
The fight he fought inside
Had gone on far too long now.
At least long enough.
I want to do myself and mine
A last and final favor.
He tightened his backpack,
I’m ready to dive,
start a second life.
A dive into
Infinity, eternity,
God’s haven.
A dive into water.
The rocks pull
His body down
But brings his soul
Even higher,
Even higher.
A dive into
Infinity, eternity,
God’s haven.
A dive into water.
The rocks pull
Him down.
A dive into
Infinity, eternity,
God’s haven.
A dive into water.
The rocks pull
His body down
But brings his soul
Even higher,
Even higher.
Even higher.