Tekst piosenki:
Tam się nie da żyć
Wiem że też miała konstatacje
Ostateczna deklaracja, mela w mordę tego państwa
coraz szuka mieszkańca
Potrzeba pokazać wynik
I już napełnić mordę świni,lizać dupę grubej świni
Winić ?
To takie proste
To jak palić most za mostem
Co dzień przyzywają chłostę szukając wyprzedaży
Wśród kurwa mięs i warzyw
Ludzie bez marzeń
Bez twarzy
Bez odwagi na to
żeby wyprowadzić
ich postęp postem
Weź nie rozmieszaj
Chce z błotem zmieszać
Tych którzy bliskim urządzili
skurwiały desant
Jeden siedzi na wyspach
Drugi musi w RP gnić
Przecież nie można bić ?
Taka jest litera prawa!
Czyli co maltretowanie to jest kurwa mać zabawa
A jak chcesz stanąć w obronie
Z miejsca wytoczona rozprawa
Kama przeładowana,odpierdolić pysk kurwie
Co wydaję wyroki durne
Że tak to ujmę
Życzę szmacie żeby zdechła
Chuj z tego że trafię do piekła
Może w sumie już toczy mnie jakaś choroba przewlekła
Przez ten sen życia tylko tyle mi dała jebana polska
Mówię ci wyjeżdżaj i za sobą w końcu zostaw pierdolnik
Tam umierają ludzie zdolni
kąpią się w sypanej krystalicznej agonii
Obrzydliwie dostojni kandydaci na pijaki
Sają do końca energie
Więc przegniłe drzwi zamknij
Ogarnij mundurowe kurwy i zakłady karne
Naćpane dupą dają szlaufy na maksa wulgarne
brzmi to fatalnie ale wygląda jeszcze gorzej
Czy w obcasach,agencji czy na sali rozpraw
wchodzę!
Hejterstwo w modzie ?
może w twoim otoczeniu
Tutaj tylko czysta wściekłość i nienawiść do systemu
Do rządu,prezydenta i pierdolonej policji
I co ?
już kumasz czemu ?
Chuj w dupę wszystkim!
Podniesiono w górę pięści
i niech zginą hieny w kołnierzyku
Co krąży i czeka jak węże
chce by ci zabrakło kwitu
Mi tu kolego nie gadaj o odpowiedzialności
Vivus,provident i inne pizdy bez grama litości
Erupcja złości i weź coś,ktoś ci odpierdoli
jeżeli chuja z tego kumasz
nie mów że to dla patoli
Muzyka bo smak ryzyka
poznasz szybciej niż myślisz
Finnasowe lobby (.?) z swoich ludzi cierpię korzyści
Z tragedii ponad połowa są to bierni
chcesz odłożyć do szuflady ?
weź się w głowę jebnij
Podatki,haracz na służbę zdrowia
A no jednak pan zapłaci za wezwanie pogotowia
Wypije browar bo już więcej nie chce kreślić
ale kiedy słucham takich toksycznych opowieści
bardziej niż tych braci Grimm
Słowo w prawy czyn
bomby,ostra amunicja
na ulicach szary dym
A skurwysyn mówi do dopasowaniu
O miłości do przodków,
Kraju w złym zachowaniu
O szacunku dla flagi,przywiązaniu do wartości
Najpierw pobawi się chujem a no potem kurwa pości
Dorośli ludzie bez elementarnej wiedzy
Post-kumuniści klęczą u świętej spowiedzi
Co można było ukraść,włożyli do kieszeni
Nowy porządek świata
trzeba odmienić bieg historii
Bogowie nie bywają hojni
Jak sami nie wywalczymy
to będziemy chodzić głodni
Kolejne martwe ciało ubarwiło chodnik
Ja z pełną świadomością nawołoję do zbrodni
Konstrujcię w domach bomby
A w ogrodach pułapki
Wiejsko(wielko ?)-miejska partyzantka
Teraz oni będą w matni
Arsenały w piwnicach
Egzekucję na strychach
Podobno raz przyszedł komornik
i no chuj przestał oddychać
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):