Łydka Grubasa - Wiochmen Racer

To co ruskie zbudowali, my za szwagrem szabrowali.
Hej na wierzbie ogłoszenie: "Chwytaj furę, wsiadaj Gienek!"
Start! Stoi rządek fur!
Bat! Oraz siana wór!
Wio! Hela, Hela, wrzuć dzieciaki, niechaj stulą pysk!
Gnaj! Głupi koniu, gnaj!
Brat! Flaszkę polewaj!
Wójt! Niech w nagrodę da świniaki trzy!
Dupa!

Tu na drodze są wyboje. Bar "Justynka". Ledwo stoję.
Zagubiona autostrada. Baba bije batem dziada.
Prrr! Ostry zakręt tu!
Falstart zgłosił wójt!
Stop! Maciuś zgubił smoczek!
Co za pech!
Cud! Odżył PKS!
Szlak! Koło oszczał pies!
Dzieci kukurydzy atakują wieś!

Wiochmen Racer!
Wiochmen Racer!
Szykuj furę!
Chwyć za lejce!

Wiochmen Racer!
Wiochmen Racer!
Lej bacikiem konkurencję!

Stachu był już przy remizie. I już marzył o Ibizie.
Lecz się nadział na kontrolę. Trzy promile. Ja pier...(Kukuryku!)
Wio! Fura dalej gna!
Flaszkę rzucił brat!
Fuck! Cielak wójta dostał prosto w gnat!
Sunę resztką sił!
Chociaż dyszel zgnił!
Koń mi będzie z bólu tydzień wył!

Wiochmen Racer!
Wiochmen Racer!
Szykuj furę!
Chwyć za lejce!

Wiochmen Racer!
Wiochmen Racer!
Lej bacikiem konkurencję!

Laaa la la li la la la la...

Choćmy pierwsi prijechali, nic w nagrodę nie dostali.
Ale wójta dogonili. Redyzencje mu spalili.

Wiochmen Racer!
Wiochmen Racer!
Szykuj furę!
Chwyć za lejce!

Wiochmen Racer!
Wiochmen Racer!
Lej bacikiem konkurencję!