[Część pierwsza: Ta pora roku]
[Produkcja: 9th Wonder]
[Refren]
Moja wiara jest zakopana gdzieś pod miastem
(Aż za nią zapłacę)
Sezon na truskawki, moja ukochana jest w pobliżu
(Słyszę jak pada i leje strumieniami)
Jak mnie tutaj odnalazłaś? To musi być idealne zgranie w czasie (Błogi na wieki)
Jeśli wtedy cię nie kochałem, to cholera, pewnie kocham cię teraz (To owoc twojej pracy)
[Zwrotka 1]
Powiedz nic cię nie zmieni, ale twoje saldo na koncie tak
Spędziłem lato na fali z plażowymi laskami
Dodaj tą niezłą sztukę do koszyka
Kursując po autostradzie nad wybrzeżem Pacyfiku
Kieruję się na północ, mam nadzieję, że nie będzie padać
Przeszedłem od grania w piłkę z kim popadnie do grania w lidze z najlepszymi (Och, jaki jest twój kierunek?)
Tak, czarnuchu, zaliczam bazy, ogniste przyłożenie
Ja tworzę gry, zrywam etykiety
I pieprzyć sławę, która zabiła moich ulubionych artystów
(Nic z goła niesamowitego, o tak)
Lecz brakuje mi cierpliwości
Widzisz, nie będę grał w te bzdury, nigdy o tym nie zapomnę I nie zapomnij o tej kropce nad i, czarnuchu, zapłaciłeś za to
Spędziłem lata będąc nazywany po imieniu
Żyjąc pod moją wspaniałością
Lecz co mnie nie zabija to motywacja
[Refren]
Moja wiara jest zakopana gdzieś pod miastem
(Aż za nią zapłacę)
Sezon na truskawki, moja ukochana jest w pobliżu
(Słyszę jak pada i leje strumieniami)
Jak mnie tutaj odnalazłaś? To musi być idealne zgranie w czasie (Błogi na wieki)
Jeśli wtedy cię nie kochałem, to cholera, pewnie kocham cię teraz (To owoc twojej pracy)
[Część druga: Ponieś Mnie]
[Produkcja: Callum Connor]
[Refren]
Tak, powiedz, tak
Mając sześć lat przymierzyłem moją pierwszą parę butów marki Jordan (Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
To była późna jesień, gdy moja pierwsza miłość mignęła mi przed oczyma, mój Boże
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
Kolana uderzają o ziemię, padają krzyki do Pana
Dlaczego oni musieli zabrać moją matkę?
(Mamo, poniesiesz mnie?)
Do wczesnego ranka
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
Do wczesnego ranka
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
[Zwrotka 2]
Hej, hej, hej, zbierzcie się wokoło, kanciarze
To znaczy jeśli wciąż żyjecie
I postawcie się przed sędzią by wydał na was wyrok
Jeszcze parę rund więcej zanim psy was zgarną
Czy będziesz się uśmiechać gdy data twojej śmierci zostanie ustalona? Wiesz, że te psy robią zdjęcia
Twoja matka jest w więzieniu, twój ojciec potrzebuje nowej nerki Twoja rodzina się rozpada, panuje rywalizacja między rodzeństwem Jeśli pieniądz nie jest królem, to cholera, na pewno jest zachętą
Dobrym wyzbyciem się człowieczeństwa
[Interludium: Sample]
[Pytanie]
Czy element niebezpieczeństwa jest ważnym czynnikiem dla członków twojej grupy rówieśniczej?
[Odpowiedź]
Tak, można tak powiedzieć. Dlaczego nie spróbujesz i nie dowiesz się tego sam?
[Zwrotka 3]
Około roku kiedy Drizzy i Cole wydali singiel
Zanim K.Dot miał to w garści
Spałem na podłodze, nowo-narodzone dziecko
Próbuję zdobyć garść pieniędzy, by nie deportowano mojej żony Przeklinając niebiosa, wypadając z orbity
Próbując podzielić tygodniówkę na siedem, próbując zachować swoją porcję
Co z twoimi celami? Co z twoimi wpływami?
Żeby nie wepchnęli cię do jakiejś dziury
Jakie znaczenie można wyczytać z mojego losu?
Gdy otwieram ciasteczko z wróżbą a ono mówi mi 'śnij dalej' Gdy patrzę na moje drzewo, widzę, że brakuje niektórych liści To pokolenie ciężkiego życia i uzależnień
Które przyszedłem odwiedzić podczas siódmego roku z kolei Lecz oni by mnie nie wpuścili bo moja licencja została zawieszona Teraz pozbywam się drobnych tylko by pocałować cię w policzek
Minie kilka tygodni zanim pozwolisz mi się z tobą przespać
Wiem, że za mną tęsknisz
[Refren]
Mając sześć lat przymierzyłem moją pierwszą parę butów marki Jordan (Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
To była późna jesień, gdy moja pierwsza miłość mignęła mi przed oczyma, mój Boże
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
Kolana uderzają o ziemię, padają krzyki do Pana
Dlaczego oni musieli zabrać moją matkę?
(Mamo, poniesiesz mnie?)
Do wczesnego ranka
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
Do wczesnego ranka
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
[Przejście]
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
Tak, och, och, och
I jedno z tych spraw będzie moim wzlotem
Jedno z tych spraw będzie moim upadkiem
I ja jestem jedynym, który sprawi, że będzie dobrze
Chcę sprawić, że będzie dobrze
I jedno z tych spraw będzie moim wzlotem
Jedno z tych spraw będzie moim upadkiem
I ja jestem jedynym, który sprawi, że będzie dobrze
Chcę sprawić, że będzie dobrze
Chcę sprawić, że będzie dobrze
Chcę sprawić, że będzie dobrze
(Mamo, poniesiesz mnie?)
Do wczesnego ranka
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
Do wczesnego ranka
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
Och, panie
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
(Mamo, czy możesz mnie ponieść?)
[Outro: Sample: Psychologist + Leroy the Masochist]
Widzę tu, że nazywają cię masochistą
Lubię ból
Czy możesz być bardziej specyficzny? Jaki rodzaj bólu lubisz?
Każdy rodzaj bólu
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (1):