Tekst piosenki:
Ta historia, jak zwykle, lubi się powtarzać
I zatacza, zatacza swe cholerne koła,
I wypluwa tysiące ogolonych,
Tysiące ogolonych pod bloki.
Oni siedzą i siedzą,
I tylko narzekają.
Oni siedzą, pestki łupią
I ciągle narzekają.
Oni siedzą i siedzą,
I tylko narzekają.
Mikrofony-pistolety
Hej, mały! po co ci kolczyki,
Po co ci ten łańcuch,
Na chuj ci krzyżyki na dłoniach
I soczki zamiast piwa?
Ty jesteś, ty jesteś,
No kurwa, jakiś dziwak, bo
U mnie w bloku słucha się hip hopu.
Kto wciąga dłuższe kreski, ten jest przecież bardziej męski
I jeszcze panny w sobotę każdy nęci,
Afgański rodzaj stuffu to jest to.
Hip Hop Boys Against Straight Edge
Hip Hop Boys is not Straight Edge
Hip Hop Boys Against Straight Edge
Hip Hop Boys to nie Straight Edge
Ta historia lubi się powtarzać
I zatacza, zatacza swe cholerne koła,
I wypluwa tysiące ogolonych,
Na ławki, pod bloki wypluwa.
Oni siedzą i siedzą,
I tylko narzekają.
Oni siedzą, nic nie robią
I ciągle narzekają.
Oni siedzą, pestki łupią
I ciągle narzekają
Mikrofony-pistolety
Hip Hop Boys Against Straight Edge
Hip Hop Boys is not Straight Edge
Hip Hop Boys Against Straight Edge
Hip Hop Boys to nie Straight Edge
Hej, mały! po co ci kolczyki
Na chuj ci ten łańcuch,
Na chuj ci krzyżyki na dłoniach
I soczki zamiast piwa?
Ty jesteś, ty jeste,ś
Kurwa, jakiś dziwak.
U nas w bloku słucha się hip hopu.
Kto wciąga dłuższe kreski ten jest przecież bardziej męski.
I jeszcze panny w sobotę każdy nęci,
Afgański rodzaj stuffu to jest to.
Hip Hop Boys Against Straight Edge
Hip Hop Boys is not Straight Edge
Hip Hop Boys Against Straight Edge
Hip Hop Boys to nie Straight Edge
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):