Tekst piosenki:
1.
Jestem głosem ludu który boi wołać o pomoc
Miałem tak samo jak ty to ci pomaga ponoć
Weź zostaw te dragi bo wcale to nie pomaga
Prawdy nie muszę ubierać bo stoi przed tobą naga
Dostałem bilet w jedną stronę zamieniłem go w talent
Byłem bezdomnym dzieciakiem który pisał testament
Ktoś powiedział że to ściema bo na zdjęciach się uśmiecham
Weź zamilcz człowieku jak nie wiesz co to depresja
Nosiłem traumę na plecach teraz mam bary jak Pudzian tak mocno wierzyłem w siebie że w końcu musi się udać
Zacząłem na zimne dmuchać dlatego serce mam z lodu
Nie odmowie ci pomocy tylko daj sobie pomóc
Bridge:
Wiem jak boli cię samotność i jak bardzo zjada stres
Życie potrafi zaskoczyć i ty dobrze o tym wiesz
Nie pomoże żadna kasa czy nowy Mercedes Benz
Sam musisz zweryfikować co jest dobre a co złe
Ref.
W końcu pięknie jest odkąd nie wiem co to stres
U mnie świeci mordo słońce tak jak w Saint Tropez
Wylałem morze łez by teraz bawić się wiecznym cierpieniom nastał już kres
No bo życie to są chwile chwilę
które albo cię zabija albo wybudują dom
Kiedyś myślałem że zginę zginę ale
spotkałem rodzinę w której odnalazłem dom
2.
Poukładałem banie wiem którędy moja droga
Choćby odebrali mowę to nie przestanę rapować wola boża
Talent taki że amen nie oszlifowany diament moje wersy dają wiarę lecę dalej
Młody głowa do góry nie ma rzeczy nie możliwych sukces na szczycie góry
Lecę wyżej niż chmury rap jak z najlepszej marki kładę wam takie linijki że was przechodzą ciarki
Chciałem życie jak z bajki co ty dzień nowe najki wjeżdżać wjeżdżać fura na parking mieć najpiękniejsze mieć fanki
Teraz mam inne wartości stawiam Va-bank na muzykę do końca swoich dni będę cytować klasykę
Bridge:
Wiem jak boli cię samotność i jak bardzo zjada stres
Życie potrafi zaskoczyć i ty dobrze o tym wiesz
Nie pomoże żadna kasa czy nowy Mercedes Benz
Sam musisz zweryfikować co jest dobre a co złe
Ref.
W końcu pięknie jest odkAd nie wiem Co to stres
U mnie świeci mordo słońce tak jak w Saint Tropez
Wylałem morze łez by teraz bawić się wiecznym cierpieniom nastał już kres
No bo życie to są chwile chwilę
które albo cię zabija albo wybudują dom
Kiedyś myślałem że zginę zginę ale
spotkałem rodzinę w której odnalazłem dom
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):