ATLVNTA - Umrzesz tak jak ja

Większość wokół i tak pochłonie czas,
Umrzesz tak jak ja.
Z ognia w dym, z wody w nic,
Z prochu w piach.

Większość wokół i tak pochłonie czas,
Umrzesz tak jak ja.
Przyjdzie świt,
Jakby nic,
Zetrze ślad.

Uwierz mi na słowo, tu nie chodzi o mnie.
Porzucimy bloki i kupimy dom na łące,
Niekoniecznie w Polsce.
Wszystko będzie łatwe, wszystko będzie proste.
Poznamy się na nowo,
Gdzieś po sześćdziesiątce.
Z dala od tych wszystkich osób,
Które są trujące
Albo mają kolce.
Wszystko będzie piękne,
Wszystko będzie dobre.

Bez zasięgu, punktu na mapie.
Bez plastiku, w czystej wodzie, na trawie.
Dni i noce, pory roku na zmianę.

Większość wokół i tak pochłonie czas,
Umrzesz tak jak ja.
Z ognia w dym, z wody w nic.
Z prochu w piach.

Większość wokół i tak pochłonie czas,
Umrzesz tak jak ja.
Przyjdzie świt,
Jakby nic,
Zetrze ślad.

Uwierz mi na słowo, weź to na poważnie.
Nie ma wątpliwości,
Kiedy chce się coś naprawdę.
Trochę to zabawne,
Wszystko będzie dobrze,
Wszystko będzie łatwe.

Nasze dawne błędy, kiedy na nie patrzę,
Bledną tak jak zdjęcia,
Dzisiaj chyba nie są ważne,
Zniknęły jak MySpace.
Wszystko jest ulotne,
Nie ma nic na zawsze.

Większość wokół i tak pochłonie czas,
Umrzesz tak jak ja.
Z ognia w dym, z wody w nic,
Z prochu w piach.

Większość wokół i tak pochłonie czas,
Umrzesz tak jak ja.
Przyjdzie świt,
Jakby nic,
Zetrze ślad.

Bez zasięgu, punktu na mapie.
Bez plastiku, w czystej wodzie, na trawie.
Dni i noce, pory roku na zmianę.

Bez zasięgu, punktu na mapie.
Bez plastiku, w czystej wodzie, na trawie.
Dni i noce, pory roku na zmianę.

Większość wokół i tak pochłonie czas,
Umrzesz tak jak ja.

Większość wokół i tak pochłonie czas,
Umrzesz tak jak ja.
Przyjdzie świt,
Jakby nic,
Zetrze ślad.