Tekst piosenki:
Marihuana Marihuana ciul zażywa ja od rana
i od rana do wieczora bierze także jego żona.
Tak i ona jego żona jest przez niego zarażona,
zarażona uwalona i tak ciągnie do wieczora
i do rana znów od nowa dzień za dniem i boli głowa.
Głowa flaki i wątroba nigdy już nie będzie zdrowa.
Zdrowa Chyba woda nie wątroba bo wątroba do wymiany
kiedy ciula żona kona.
1 dzień 2 dzień 3 dzień 4 dzień, tydzień za tygodniem
mija a po żonie został cień, mnie przeraża wciąż ta sprawa,
bo dla niego to zabawa bawić się z marychą co dzień
chociaż nie jest tego godzien. A na co dzień byl doktorem,
spadł ze stołka był aktorem, lecz aktorstwo nie sprzyjało i nie
ważne co się stało. Stało W gruncie rzeczy to się stało.
Bo przechlapał całe życie chociaż kochał je nad życie.
Marihuana Marihuana inny ciul ją bierze z rana
i od rana do wieczora także bierze jego żona.
Tak i ona jego żona jest przez niego zarażona,
zarażona uwalona i tak ciągnie do wieczora
i do rana znów od nowa dzień za dniem i boli głowa.
Głowa flaki i wątroba nigdy już nie będzie zdrowa.
Zdrowa Chyba woda nie wątroba bo wątroba do wymiany
kiedy ciula żona kona.
1 dzień 2 dzień 3 dzień 4 dzień tydzień za tygodniem
mija a po żonie został cień, mnie przeraża wciąż ta sprawa,
bo dla niego to zabawa bawić się z marychą co dzień
chociaż nie jest tego godzien. A na co dzień na ulicy grzebał w
śmieciach bo był nikim, nic by też mu nie pomogło
gdyby rzadziej to się działo, Działo Tak naprawdę to
się działo.Bo przechlapał całe życie chociaż kochał
je nad życie.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):