B.U.N.T - Kartuzy

Świat kontrolowany na korupcji budowany.
Nie jesteśmy w stanie zapobiec temu zdaniu,
które mam do przekazania.
Bez komery, bez ściemniania
bez medii, bez bredni,
grającej komedii.
Spójrz na świat póki masz jeszcze czas.
Jeden krok za dużo i możesz dostać w twarz .
Potem raz, jeszcze raz ile można to powtarzać
„To nie sen to nie jawa
To Kartuzy nie Warszawa”.
WWA, Z i P z nimi melanż czemu nie,
Hip-Hop Hip-Hop’em, a nie gówno z błotem.
Nie chcemy podrabiania, po co te gadania?
Do czego one dążą?
Tylko do tragedii.
Niepotrzebny konflikt medii.
Nasze słowa są prawdziwe,
Domel powiedz czy te słowa są fałszywe?
Realne, prawdziwe nigdy nie fałszywe.
Zastanówmy się, a czy one sprawiedliwe?

Nie jest najgorzej każdy stara się jak może,
Raz jest lepiej a raz gorzej wszystko zdarzyć się może.
Czasem ktoś ci w czymś pomoże raz na dole o mój Boże.
W jakim świat widzisz kolorze?
Nie każdy wszystko może. x2

Oczywiście przyjarajmy liście.
Czy się kiedyś zastanawialiście?
Czy wiedzieliście, że się zgubiliście?
Chyba nie, rzeczywiście.
No i co że gówno z drzewa spadło,
coś się zapadło, coś ci wypadło.
Nowe życie wciąż sobie marzycie.
Swego nie widzicie, już za późno nie zdążycie.
Ktoś powiedział kiedyś coś ważnego.
Nie słuchałeś w tamtej chwili
to kolego już za późno na poprawę.
Nie dojadę ja już do niego,
lecz ja już nie chce dlatego.
Kiedy słowo sensu nie nabiera.
Nie nabieraj się na takiego frajera.
Nawet kiedy cie popiera.
Gdy jest niedziela,
a on z rodziną w kościele się udziela .
Dlatego miej zawsze dystans do takiego.
Posłuchaj mnie kolego, nie udawaj ślepego.
To jest gra i życia ona uczy.
Kiedy jeden się włóczy, a drugi się uczy.

Nie jest najgorzej każdy stara się jak może.
Raz jest lepiej, a raz gorzej wszystko zdarzyć się może.
Czasem ktoś ci w czymś pomoże raz na dole o mój Boże.
W jakim świat widzisz kolorze?
Nie każdy wszystko może. x2

Nasza mowa zgodna jest jak zgoda.
To nie puste słowa.
To z życia wzięta więź.
Już od małolata zawsze przeciw zasad.
Ciągle po swojemu.
Nie ufni każdemu.
Serdeczne pokłony dla gości spod Orła i Korony.
Ja nie przemawiam z ambony.
Burza burza kraty z pod mgły się wynurza.
Tu nima Stróża, lecz to go nie wzburza.
Zastanawiam się co piszę to co widzę, widzę słyszę.
Jestem narratorem swoich tekstów autorem.
Nie matołem, nie gamoniem.
B.U.N.T szkołę pojąłem.
Oczywiście przyjarajmy liście.
Czy już do końca dotrwaliście?
B.U.N.T przemawia do ciebie.
Nowe zasady z tobą lub bez ciebie.

Nie jest najgorzej każdy stara się jak może.
Raz jest lepiej, a raz gorzej wszystko zdarzyć się może.
Czasem ktoś ci w czymś pomoże raz na dole o mój Boże.
W jakim świat widzisz kolorze?
Nie każdy wszystko może. x2