Tekst piosenki:
Ulica, szarość, pada cios spojrzeniem wymierzony
Na każdym kroku sędzia, oskarżenie z każdej strony
Nie podaruję wam swoich łez, nie spije ich wasza żądza,
Nie jestem wam nic winna prócz pogardy i milczenia
Demony codzienności w na pozór zwykłych twarzach
Każdy z was w sobie nosi tożsamość kata
To już mnie nie zaboli najgorszy wyrok trwa
"Skazana dożywotnio pobytem na Ziemi"
Wy gracie tylko rolę w moim kiepskim filmie
Tragi komedianci wiecznie zaślepieni
Może teraz powiesz mi jak wiele wiesz już o mnie
Po tym ułamku sekundy absurdalnej znajomości
Że czujesz że wolno ci odmawiać mi prawa bytu
Nie w twojej mocy sąd nie w twoich rękach egzekucja
Demony codzienności w na pozór zwykłych twarzach
Każdy z was w sobie nosi tożsamość kata
To już mnie nie zaboli najgorszy wyrok trwa
"Skazana dożywotnio pobytem na Ziemi"
Wy gracie tylko rolę w moim kiepskim filmie
Tragi komedianci wiecznie zaślepieni / x2
Statyści na scenie życia!!!!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):