Tekst piosenki:
Ref.:
Palimy kapcia i lecimy bokiem, szybka jazda na głównej i za blokiem
dawaj na warsztat pokminimy trochę, taka zajawka-dźwięk i pedał w podłogę (x2)
Lubie gdy z wydechu ryk zagłusza wszystko-bass, tuba, led mruga, fura na gwincie nisko
Lubie być blisko, zapach palonej gumy
Gdy jarają się tłumy, kierowcy pękają z dumy
Lubie gdy z fury leci dobra nuta i nic nie słychać w koło, nawet psiarni na kogutach
Nie latam z buta, kluczyki zawsze w kieszeni, zapuszczam dobrą muzę i wyjeżdżam poza rewir.
Tego nie zmienisz, są ludzie z tą zajawką co każdy wolny banknot wrzucają w swoje auto
Wierzą, że warto, a duma ich roznosi, gdy na widok ich gabloty każdy wytrzeszcza oczy
Jest moc, kiedy licznik się zamyka, 200 po mieście, ostra jazda bez chłodnika
Robimy przypał? No, czasem tak bywa.
Niekumaci morda w kubeł, wolę posłuchać silnika.
Ref.:
Palimy kapcia i lecimy bokiem, szybka jazda na głównej i za blokiem
dawaj na warsztat pokminimy trochę, taka zajawka-dźwięk i pedał w podłogę (x2)
Dawaj pedał w podłogę, zawsze mam ciężką nogę
Lubie szybko wyprzedzać wszystko, nawet Cordobe
Lubie z pizdą ruszać ze świateł, kiedy zielone
Zedrę opony ziomek, ale na pewno Cię dogonię
Numer 1 mów na mnie, popisuję się nachalnie
robię to, bo to lubię, nie by podobać się pannie
Mówią, że jeżdżę nienormalnie i mają racje
To wryte w banie panie skumaj moją fascynacje
Oglądam się za dupami, jak za samochodami
Zderzaki i podwozie tyraj się porównaniami
Muza to mój dynamit a.....(?) buch bucha sztachnij się oparami ha
Palimy kapcia i lecimy bokiem, policja nas nie dogoni, a czeka za rogiem
Jak złapią-mandaty wstawią, a ja co zrobię?
Spojrzę i z uśmiechem podrę, i zgniotę
Ref.: Palimy kapcia i lecimy bokiem, szybka jazda na głównej i za blokiem
dawaj na warsztat pokminimy trochę, taka zajawka-dźwięk i pedał w podłogę (x2)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):