Blink 182 - Emo

Jeszcze raz, będziesz się z tego smiac
A on nigdy nie spróbuje dać ci więcej
I nie obchodzi mnie to, on jest takim debilem,
Traktuje cię,jakbyś była glupią dziwką

I wygląda na to, że to się nigdy nie zmieni
Idziesz dalej, chmury przesłaniają ci droge,
Wiem, że czujesz się pusta cały ten czas,
Nigdy nie będziesz słuchała tego, co mówie.

Ona woli spać na podłodze,
Bo spadła właśnie wtedy, kiedy
wszystko jest powiedziane, ty wiesz,
Jest w porządku chcieć więcej.


Dlaczego odchodzisz gdy twierdzisz, że to miłość?
Ale dlaczego zostajesz,kiedy nie jesteś tą jedyną?
Ona udowodniła, że jest silna
Bądz dzielna, bądz silna,

Ona woli spać na podłodze,
Bo spadła właśnie wtedy, kiedy
wszystko jest powiedziane, ty wiesz,
Jest w porządku chcieć więcej.

Ona woli spać na podłodze,
Ona woli spać na podłodze,
(Bo spadła ze swojego łóżka) Ona woli spać na podłodze,

Ona woli spać na podłodze,
Ona woli spać na podłodze,
(Bo spadła ze swojego łóżka) Ona woli spać na podłodze,

Ona woli spać na podłodze,
Ona woli spać na podłodze,
(Bo spadła ze swojego łóżka) Ona woli spać na podłodze,

Ona woli spać na podłodze,
Ona woli spać na podłodze,
(Bo spadła ze swojego łóżka) Ona woli spać na podłodze,