Bloodred Hourglass - Where the Sinners Crawl

Czuję strach i słabość
Widzę na wylot twoją duszę
Potrafię zamieszkiwać ciche tajemnice
Lustro nie opowie mi już mojej opowieści
Tak bardzo zagubiłem się z tą całą nienawiścią
Straciłem wiarę, by dokonać zmian
Nieustępliwy lecz bezsilny

Wstajemy, upadamy
W nadziei trwamy dalej

Pchnij mnie przez płomienie
Nie boję się śmierci
Patrz z oddali, jak płonę
W tym podarowanym czasie, dopóki będzie po mnie
Kiedy zamkną się moje oczy
Kiedy cisza odetnie wzrok
Chwała mych myśli powróci

Widzę to w spojrzeniu odkupienia,
to jak demon tej podróży, właśnie wtedy, gdy szukałem schronienia, znalazł sobie ledwie klatkę by się ukryć pośród waszych świętych
A Demona należy ścigać
Widzę, że mnie wypróbowujesz

Pchnij mnie przez płomienie
Nie boję się śmierci
Patrz z oddali, jak płonę
W tym podarowanym czasie, dopóki będzie po mnie
Kiedy zamkną się moje oczy
Kiedy cisza odetnie wzrok
Chwała mych myśli powróci

O ile nic nie zostało już do powiedzenia
Pozostało jeszcze jedno z ostatnich by go ocalić
Gdy widzę, że koniec właśnie się rozpoczął
Całuję cię jeszcze raz ostatni - żegnaj

Pchnij mnie przez płomienie
Nie boję się śmierci
Patrz z oddali, jak płonę
W tym podarowanym czasie, dopóki będzie po mnie
Kiedy zamkną się moje oczy
Kiedy cisza odetnie wzrok
Przywrócę chwałę swoim myślom

Kosiarze życia i anioły unoszą się dzieląc wspólną drogę
Właśnie tutaj, gdzie pełzają grzesznicy
Opuszczamy nasze kształty a wszystkie desperackie próby wyjścia obracają się ku wielkiej niewiadomej przyszłości