Bob Seger - Roll Me Away

Spojrzałem na drogę wiodącą na zachód
I od razu wiedziałem co robić
Ruszyłem w stronę mojego jednośladu
Byłem zmęczony brzmieniem własnego głosu
Obrałem kurs na północne równiny
I odpaliłem motor

Dwanaście godzin od miasta Mackinaw
Zatrzymałem się w barze, żeby się napić
Spotkałem dziewczę i wypiliśmy kilka drinków
Opowiedziałem jej o swoich planach
Wyjrzała za okno i zastygła na dłuższą chwilę
Po czym wejrzała mi głęboko w oczy
Nie musiała nic mówić
Wiedziałem o czym myślała

Tocz, potocz mnie w dal
Nie potoczysz mnie w dal tej nocy?
Ja także jestem zagubiona
Czuję się oszukana
I mam dość kazań o tym
co dobre, a co złe

Nie wypowiedzieliśmy nawet słowa
Po prostu wyszliśmy z baru i dosiedliśmy motor
I potoczyliśmy się
Potoczyliśmy się za horyzont

Toczyliśmy się przez płaskowyże
Wgłąb pasm górskich
Czułem się tak wspaniale
Nareszcie byłem wolny

Gdzieś na trasie
Powietrze zaczęło stawać się chłodne
Powiedziała, że tęskni za domem
Ruszyłem dalej sam

Stałem samotny na szczycie góry
Wpatrując się w Great Divide
Mogłem ruszyć na wschód, albo zachód
Wszystko zależało ode mnie

Wtem dostrzegłem młodego jastrzębia
A moja dusza zaczęła się wznosić
Wkrótce
Moje serce śpiewało

Tocz, potocz mnie w dal
Muszę się toczyć, muszę jechać
Szukać, aż odnajdę to, co słuszne
I gdy tylko zachód słońca przeminął
Rozmawiałem z najbledszą, pierwszą gwiazdą
Powiedziałem „następnym razem”
„Następnym razem zrobimy to
tak, jak należy”