Bogdan Świerczek - Na głęboką wodę

W drzwiach klucz, a za nimi przyszłość
Taki w końcu miałem plan
Ten błysk w oku się pojawia
Może przejdę siebie sam

W drodze donikąd dostrzegam sens
Wiem, że dopłynę na drugi brzeg

Na głęboką wodę ze spokojem rzucam się (Woah-oh)
To, co było kiedyś dziś już nie dotyka mnie (Woah-oh)
Oh, warto mierzyć wysoko
Z góry tak pięknie widać świat
Choć to nierealne, w końcu spełnia się mój sen (Woah-oh)

(Woah-oh)

We mgle złote drogowskazy
Wyznaczają prosty szlak
Sam wiem, w które stronę pójdę
Smak ryzyka dobrze znam

W drodze donikąd dostrzegam sens
Wiem, że dopłynę na drugi brzeg

Na głęboką wodę ze spokojem rzucam się (Woah-oh)
To, co było kiedyś dziś już nie dotyka mnie (Nie dotyka mnie-e) (Woah-oh)
Oh, warto mierzyć wysoko
Z góry tak pięknie widać świat
Choć to nierealne, w końcu spełnia się mój sen (W końcu spełnia się mój sen) (Woah-oh)

(Woah-oh)

Na głęboką wodę ze spokojem rzucam się
To, co było kiedyś dziś już nie dotyka mnie