Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Bon Jovi
Bon Jovi - Kidnap An Angel
Kidnap An Angel
Tekst dodał(a): BonJovi
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): BonJovi
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): BonJovi
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
I get up every morning, drink coffee alone
My house it too quiet; I'm the only one home
I let the newspapers pile up at the door
I can't be bothered; I don't read 'em no more
The flowers are blooming, the ones you planted last spring
I can't make much sense out of anything
If I could kidnap an angel
I'd clip off his wings
And bring them to you
That would fix everything
I get in the car like I do every day
Wondering how in the world did it turn out this way?
It's just 'round the corner, turn left and I'm there
I'd do anything to be anywhere but here
If I could kidnap an angel
I'd clip off his wings
And bring them to you
That would fix everything
If I could kidnap an angel
He could teach us to fly
We'd live forever, forever
We'd never die
If I could kidnap an angel
Now the parking attendant knows my first name
These long green hallways all look the same
There's four elevators, one goes to that floor
I brace myself when I get to the door
I close my eyes and take a deep breath
Then sit down beside your hospital bed
If I could kidnap an angel
I'd clip off his wings
I'd bring them to you
That would fix everything
If I could kidnap an angel
He could teach us to fly
We'd live forever, forever
We'd never die
If I could kidnap an angel
If I could kidnap an angel
He'd say the word
He'd tear down these walls
People laughing like children through these hospital halls
There'd be no more tears
There'd be no more blood
There'd be nothing but smiles
Nothing but love
If I could kidnap an angel…
My house it too quiet; I'm the only one home
I let the newspapers pile up at the door
I can't be bothered; I don't read 'em no more
The flowers are blooming, the ones you planted last spring
I can't make much sense out of anything
If I could kidnap an angel
I'd clip off his wings
And bring them to you
That would fix everything
I get in the car like I do every day
Wondering how in the world did it turn out this way?
It's just 'round the corner, turn left and I'm there
I'd do anything to be anywhere but here
If I could kidnap an angel
I'd clip off his wings
And bring them to you
That would fix everything
If I could kidnap an angel
He could teach us to fly
We'd live forever, forever
We'd never die
If I could kidnap an angel
Now the parking attendant knows my first name
These long green hallways all look the same
There's four elevators, one goes to that floor
I brace myself when I get to the door
I close my eyes and take a deep breath
Then sit down beside your hospital bed
If I could kidnap an angel
I'd clip off his wings
I'd bring them to you
That would fix everything
If I could kidnap an angel
He could teach us to fly
We'd live forever, forever
We'd never die
If I could kidnap an angel
If I could kidnap an angel
He'd say the word
He'd tear down these walls
People laughing like children through these hospital halls
There'd be no more tears
There'd be no more blood
There'd be nothing but smiles
Nothing but love
If I could kidnap an angel…
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieWstaję każdego ranka, piję samotnie kawę
Mój dom jest zbyt cichy; jestem w nim sam
Zbieram gazety gromadzące się przed moimi drzwiami
Nie chcę się wkurzać; nie czytam ich więcej
Rozkwitają kwiaty, te, które zasadziłaś zeszłej wiosny
A ja w niczym nie potrafię dostrzec sensu
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Odciąłbym mu skrzydła
I przyniósł je do ciebie
To by wszystko naprawiło
Wsiadam do samochodu tak jak robię to każdego dnia
Zastanawiając się, jak w świecie sprawy mogły potoczyć się w ten sposób?
To miejsce jest tuż za rogiem, skręcam w lewo i już tam jestem
Zrobiłbym wszystko, by być gdziekolwiek, byle nie tu
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Odciąłbym mu skrzydła
I przyniósł je do ciebie
To by wszystko naprawiło
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Mógłby nauczyć nas latać
Żylibyśmy wiecznie, wiecznie
Nigdy byśmy nie umarli
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Parkingowy zna już moje imię
Te długie, zielone korytarze - wszystkie wyglądają tak samo
Są cztery windy, jedna wiezie do tego piętra
Zbieram się w sobie gdy wchodzę przez drzwi
Zamykam oczy i biorę głęboki oddech
Następnie siadam przy twoim szpitalnym łóżku
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Odciąłbym mu skrzydła
Przyniósłbym je do ciebie
To by wszystko naprawiło
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Mógłby nauczyć nas latać
Żylibyśmy wiecznie, wiecznie
Nigdy byśmy nie umarli
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Powiedziałby tylko słowo
Wyburzyłby te ściany
Ludzie śmialiby się jak dzieci poprzez te szpitalne korytarze
Nie byłoby już więcej łez
Nie byłoby już więcej krwi
Nie byłoby nic prócz uśmiechu
Nic prócz miłości
Gdybym mógł uprowadzić anioła...
Mój dom jest zbyt cichy; jestem w nim sam
Zbieram gazety gromadzące się przed moimi drzwiami
Nie chcę się wkurzać; nie czytam ich więcej
Rozkwitają kwiaty, te, które zasadziłaś zeszłej wiosny
A ja w niczym nie potrafię dostrzec sensu
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Odciąłbym mu skrzydła
I przyniósł je do ciebie
To by wszystko naprawiło
Wsiadam do samochodu tak jak robię to każdego dnia
Zastanawiając się, jak w świecie sprawy mogły potoczyć się w ten sposób?
To miejsce jest tuż za rogiem, skręcam w lewo i już tam jestem
Zrobiłbym wszystko, by być gdziekolwiek, byle nie tu
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Odciąłbym mu skrzydła
I przyniósł je do ciebie
To by wszystko naprawiło
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Mógłby nauczyć nas latać
Żylibyśmy wiecznie, wiecznie
Nigdy byśmy nie umarli
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Parkingowy zna już moje imię
Te długie, zielone korytarze - wszystkie wyglądają tak samo
Są cztery windy, jedna wiezie do tego piętra
Zbieram się w sobie gdy wchodzę przez drzwi
Zamykam oczy i biorę głęboki oddech
Następnie siadam przy twoim szpitalnym łóżku
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Odciąłbym mu skrzydła
Przyniósłbym je do ciebie
To by wszystko naprawiło
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Mógłby nauczyć nas latać
Żylibyśmy wiecznie, wiecznie
Nigdy byśmy nie umarli
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Gdybym mógł uprowadzić anioła
Powiedziałby tylko słowo
Wyburzyłby te ściany
Ludzie śmialiby się jak dzieci poprzez te szpitalne korytarze
Nie byłoby już więcej łez
Nie byłoby już więcej krwi
Nie byłoby nic prócz uśmiechu
Nic prócz miłości
Gdybym mógł uprowadzić anioła...
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Billy Falcon / Jon Bon Jovi Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Billy Falcon / Jon Bon Jovi |
| Rok wydania: |
2004 |
| Wykonanie oryginalne: |
Bon Jovi |
| Płyty: |
Bon Jovi – 100,000,000 Bon Jovi Fans Can't Be Wrong (4 x CD, Island Records - 0602498647769, Europa 2004); |
Komentarze (0):