Boys - Ona i on

Ona i on, ona i on,
Ona i on, ona i on,

Ref:
Ona i on, jak noce swoich gwiazd,
Ona i on, jak słowa których brak,
Ona i on, jak chwile których żal,
Ona i on, jak dotyk nagich fal

Skrywana miłość, jej drogi nieznane,
Ciche zaklęcia nad ranem szeptane.
Czułość jak ogień w ich każdym słowie,
Ona dla niego i on dla niej płonie.
Mogłaś w mym sercu spać,
Gdybyś umiała z nim grać.
Mogłaś mieć bliżej do gwiazd,
Gdybyś nie była znów zła.

Ref:(2x)
Ona i on, jak noce swoich gwiazd,
Ona i on, jak słowa których brak,
Ona i on, jak chwile których żal,
Ona i on, jak dotyk nagich fal.

Los drogi splatał, nie pytał o zdanie,
Niewiele spotkań, dziś to już nieważne.
Już się nie bronią, nie kryją wciąż razem
W szczęściu co grzech zasnęli nad ranem.
Mogłaś w mym sercu spać,
Gdybyś umiała z nim grać.
Mogłaś mieć bliżej do gwiazd,
Gdybyś nie była znów zła.

Ref:(4x)
Ona i on, jak noce swoich gwiazd,
Ona i on, jak słowa których brak,
Ona i on, jak chwile których żal,
Ona i on, jak dotyk nagich fal.